Starosta przez kilka dni będzie trenował z Kolejorzem i jeśli spodoba się trenerowi Jose Mari Bakero, to nie jest wykluczone, że podpisze kontrakt. - Mamy problem po prawej stronie obrony, gdzie grał Marcin Kikut, który jeszcze przynajmniej przez dwa miesiące nie będzie mógł trenować. Dlatego szukamy zawodnika o podobnej charakterystyce jak Kikut, który potrafił skutecznie włączyć się do akcji ofensywnych zespołu po prawej stronie. Jeśli znajdziemy takiego gracza, to może on dołączyć do naszej drużyny - mówił przed wyjazdem do Miesbach trener Jose Mari Bakero.
Czytaj także: Lech Poznań na zgrupowaniu w Bawarii
Jak więc widać, sztab Kolejorza szybko zareagował i na zgrupowaniu drużyny pojawił się Ben Starosta. - Dobrze go pamiętam jeszcze z czasów reprezentacji Polski, która grała w mistrzostwach świata do lat 20 w Kanadzie w 2007 roku, gdzie pokonała m.in. Brazylię 1:0. Ben zaliczył już epizod w naszej ekstraklasie w barwach Lechii Gdańsk. Skontaktowałem się z Benem i zgodził się on na testy. Przez najbliższe kilka dni weźmie udział w treningach. Być może zagra również w sparingach z Panathinaikosem Ateny i Rubinem Kazań - powiedział Andrzej Dawidziuk, dyrektor sportowy Lecha.
Ben Starosta ma 24 lata. Urodził się Wielkiej Brytanii, gdzie występował w drużynach Brentford, Bradford i Sheffield United. Jesienią 2008 roku rozegrał 11 spotkań w barwach Lechii Gdańsk w polskiej ekstraklasie.
Czytaj także: Lech Poznań - Uraz Tonewa i skromna wygrana
- Polska ekstraklasa to dobra liga. Jest tu pięć bardzo dobrych zespołów, a jednym z nich jest Lech Poznań. Zawsze mówiłem sobie, że jeszcze wrócę do Polski, jeśli tylko zgłosi się po mnie zespół z aspiracjami. Teraz taka szansa się pojawiła i zrobię wszystko, co w mojej mocy by przekonać trenera do swoich umiejętności - powiedział po przyjeździe do Miesbach Ben Starosta. Co z tego wyniknie przekonamy się zapewne do końca tego tygodnia.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?