W rozegranym wczoraj awansem spotkaniu I ligi koszykarek MUKS Poznań przegrał w derbowym pojedynku z Tęczą Leszno. W hali przy ul. Chwiałkowskiego kibice obejrzeli mecz na przeciętnym poziomie. Obie drużyny popełniły mnóstwo prostych błędów. O sukcesie przyjezdnych przesądziła druga połowa, w której leszczynianki zdominowały grę pod tablicami. Jeszcze na początku trzeciej kwarty gospodynie prowadziły różnicą czterech punktów. Chwilę później jednak parkiet musiała opuścić za pięć przewinień Agnieszka Kusz i do głosu doszły wysokie zawodniczki Tęczy. Zwłaszcza na akcje Agnieszki Król i Hanny Angier poznanianki nie mogły znaleźć lekarstwa. Czwarta kwarta toczyła się już pod wyraźne dyktando gości, którzy odnieśli zasłużone zwycięstwo.
,,Mieliśmy fatalną skuteczność. Nie umieliśmy też w żaden sposób wykorzystać strat rywala. Zawód sprawiło mi kilka zawodniczek, ale tylko Jagoda Malendowicz może być częściowa usprawiedliwiona tym, że ostatnio chorowało i było widać, że nie czuje dystansu do kosza’’ - podkreślił trener MUKS, Andrzej Jabłoński.
MUKS Poznań - Tęcza Leszno 63:80
63:80 (16:18, 19:16, 16;21, 12:23).
MUKS: Jabłońska 14, Kusz 12, Malendowicz 10, Skobel 7, Kinas 7, Rytkowska 6, Gromek 6, Jankowiak 1.
Tęcza: Grześczyk 18, Król 14, Angier 13, Andrzejewska 12, Lubak 12, Krzywicka-Bąba 9, Ślotała 2.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?