Do Lukasa Drymla uśmiechnęło się szczęście

Krzysztof Kasprzak został wicemistrzem świata juniorów. Finał w czeskich Slanach wygrał reprezentant gospodarzy
Lukas Dryml, który dopiero w dodatkowym wyścigu pokonał żużlowca Unii Leszno.

Wtym wyścigu Kasprzak lepiej wyszedł spod taśmy, ale już w pierwszym łuku nie zdołał odeprzeć bardzo ostrego ataku Drymla, który - co warto przypomnieć - przed tygodniem zajął trzecie miejsce w Grand Prix w Goeteborgu. Na dystansie zawodnik ,,Byków'' próbował jeszcze zniwelować straty, ale dużo bardziej doświadczony Dryml nie pozwolił sobie wydrzeć zwycięstwa.

Nos trenera

Przed sobotnim finałem w Slanach, trener Unii, Jan Krzystyniak na naszych łamach stwierdził, że na podium mistrzostw świata juniorów znajdą się Dryml, jeden z Anglików oraz ktoś z jego podopiecznych, a więc Łukasz Jankowski lub Kasprzak. Szkoleniowiec ,,Byków'' miał wyjątkowego ,,nosa'', ponieważ jego prognozy w stu procentach znalazły potwierdzenie na torze. Na podium, obok Drymla i Kasprzaka stanął bowiem Anglik Dawid Howe.
On też jako jedyny pokonał w regulaminowych 20 biegach Kasprzaka. W 12 wyścigu Howe przegrał start z Polakiem, ale już w pierwszym łuku znalazł się na prowadzeniu. Później, dysponujący bardzo szybkim motocyklem leszczynianin zdołał minąć rywala, tyle tylko, że niemal natychmiast został skontrowany. W efekcie minął linię mety na drugim miejscu i kto wie czy to właśnie ta strata nie zadecydowała o tym, że Kasprzak nie stanął na najwyższym stopniu podium.

Defekt Jankowskiego

Innym przełomowym momentem turnieju był 19 bieg, w którym po starcie na czele znaleźli się dwaj leszczynianie, Kasprzak i Jankowski. Trzeci jechał Kenneth Bjarre, a stawkę zamykał... Dryml. Czech szybko jednak zdołał minąć Duńczyka, a za chwilę skorzystał z ogromnego szczęścia, ponieważ defekt zanotował Jankowski. Na ostatnich metrach Dryml próbował jeszcze minąć Kasprzaka, ale jego ataki skutecznie odpierał zawodnik Unii.

Swoje nietuzinkowe umiejętności Dryml zaprezentował również w 13 wyścigu, kiedy to dopiero na dystansie zdołał pokonać Howe'a. Czech zresztą w całym turnieju imponował wielką determinacją i sporym już doświadczeniem, zdobytym podczas turniejów Grand Prix.

W finale - oprócz Kasprzaka - bardzo dobrze wypadli dwaj pozostali nasi reprezentaci. Jankowski już w pierwszym biegu zdobył trzy punkty i później przez cały czas liczył się w walce o czołowe lokaty. Ostatecznie leszczynianin zajął siódme miejsce, ale ta lokata mogła być wyższa, gdyby nie defekt we wspomnianym już 19 wyścigu. Jedno oczko wyżej od Jankowskiego zajął wychowanek ZKŻ Zielona Góra - Rafał Kurmański.

Lukas Dryml
Czechy

Bardzo trudno jest startować w roli faworyta. Dlatego bardzo się cieszę, że udało mi się dzisiaj wygrać i nie zawieść kibiców, których tak dużo przyszło na stadion. Chciałbym zresztą swoimi wynikami udowodnić, że czeski żużel stoi na wysokim poziomie. W ostatnim biegu - moim zdaniem - nie było kontaktu między mną i Kasprzakiem. Była za to twarda walka, z której wyszedłem zwycięsko.

Krzysztof Kasprzak
Polska

Przed finałem liczyłem na miejsce w szóstce, a zająłem drugie miejsce. Trudno więc z takiego wyniku nie być zadowolonym.

Z drugiej strony pozostał mały niedosyt, bo mogłem zostać mistrzem świata. W biegu dodatkowym wygrałem start z Drymlem, ale rywal w pierwszym łuku bardzo ostro wypchnął mnie pod bandę. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że Czech startuje w Grand Prix i jest wyżej notowanym zawodnikiem ode mnie. Szkoda także straconego punktu w wyścigu z Davidem Howe, ponieważ w pewnym momencie jechałem na prowadzeniu. Żal także, że w 19 biegu Łukaszowi Jankowskiemu zdefektował motocykl, bo wtedy Dryml jechał za nami i mogło wcale nie być biegu dodatkowego o złoty medal.

Wyniki finału IMŚJ

1. Lukas Dryml (Czechy) 14+3 (3,3,3,3,2); 2. Krzysztof Kasprzak (Polska) 14+2 (3,3,2,3,3); 3. David Howe (Anglia) 12 (2,3,3,2,2); 4. Chris Harris (Anglia) 11 (2,2,3,2,2); 5. Freddie Eriksson (Szwecja) 11 (2,2,1,3,3); 6. Rafał Kurmański (Polska) 10 (2,1,1,3,3); 7. Łukasz Jankowski (Polska) 9 (3,1,3,2,d); 8. Henning Bager (Dania) 8 (1,3,0,1,3); 9. Kenneth Bjerre (Dania) 6 (3,0,2,w,1); 10. Krzysztof Słaboń (Kanada) 5 (1,0,2,2,d); 11. Oliver Allen (Anglia) 5 (1,1,0,1,2); 12. Tomas Suchanek (Czechy) 4 (0,2,0,1,1); 13. Jernej Kolenko (Słowenia) 4 (0,2,1,d,1); 14. Antonio Lindback (Szwecja) 3 (0,0,2,0,1); 15. Denis Sajfutdinow (Rosja) 2 (1,0,1,0,0); 16. Daniel Davidsson (Szwecja) 1 (d,1,0,t,0)

Bieg po biegu

 1. Jankowski, Kurmański, Allen, Davidsson (d)

 2. Bjerre, Howe, Sajfutdinow, Lindback

 3. Dryml, Harris, Bager, Suchanek

 4. Kasprzak, Eriksson, Słaboń, Kolenko

 5. Kasprzak, Suchanek, Allen, Sajfutdinow

 6. Bagger, Kolenko, Davidsson, Bjerre

 7. Howe, Harris, Jankowski, Słaboń

 8. Dryml, Eriksson, Kurmański, Lindback

 9. Harris, Bjerre, Eriksson, Allen

10. Dryml, Słaboń, Sajfutdinow, Davidsson

11: Jankowski, Lindback, Kolenko, Suchanek

12. Howe, Kasprzak, Kurmański, Bagger

13. Dryml, Howe, Allen, Kolenko (d)

14. Kasprzak, Harris, Zagar, Lindback

15. Eriksson, Jankowski, Bagger, Saifutdinow

16. Kurmański, Słaboń, Suchanek, Bjerre (w)

17. Bager, Allen, Lindback, Słaboń (d)

18. Eriksson, Howe, Suchanek, Davidsson

19. Kasprzak, Dryml, Bjerre, Jankowski (d)

20. Kurmański, Harris, Kolenko, Sajfutdinow

21. Dryml, Kasprzak