Dobre rozwiązanie dla wszystkich

Ostatni mecz z Winiarami Kalisz, podobnie zresztą jak wcześniejszy pojedynek z Gwardią Wrocław, był sponsorowany przez trzy poznańskie firmy - Beiersdorf Lechia, Faxe i Grupę Raben. Kolejne spotkanie we własnej hali Danter rozegra już w fazie play off, 15 marca. Rywal nie jest jeszcze znany, ale wiadomo już, że kibice znowu zobaczą znajome reklamy.
- Udział trzech firm w jednej akcji, to moim zdaniem dobre rozwiązanie. Dzięki temu wszyscy zmniejszają koszty sponsoringu, nie ograniczając przy tym swoich możliwości reklamowych. Chcemy pomóc siatkarkom, choćby za to, że mimo trudnej sytuacji finansowej potrafią wygrywać i wciąż mają szanse na mistrzostwo Polski - stwierdziła Bogna Błasiak-Niciejewska, kierownik Działu Marketingu w firmie Raben.
Jej prezes, Ewald Raben, kibicował ,,danterkom’’ podczas konfrontacji z Gwardią. - Prezes zarządu od 12 lat mieszka w Polsce. Dotychczas nie miał wiele wspólnego z siatkówką, ale był pod wrażeniem gry poznanianek. Chętnie natomiast uprawia inne dyscypliny sportowe. Z pasją jeździ na nartach, często bierze również udział w rajdach samochodowych. Szkoda, że jest to możliwe tylko w Holandii - dodała Błasiak-Niciejewska.
Firma z podpoznańskich Gądek nie chce przesądzać, czy współpraca z liderem serii A I ligi siatkarek będzie kontynuowana w następnych miesiącach. - Staramy się wspierać różne inicjatywy, nie tylko te związane ze sportem. Każdego roku część pieniędzy z budżetu marketingowego przeznaczamy na cele charytatywne czy sponsoring. Z racji świadczonych usług nasze zaangażowanie często też polega na organizacji transportu dla zainteresowanej taką formą pomocy firmy czy instytucji - zakończyła szefowa marketingu w Rabenie.