Dobry ambasador polskiego sportu

Przed rozpoczęciem rozgrywek ligowych piłkarze Groclinu przebywali na ciekawym tournee w Chicago. Prasa codzienna i sportowa informowała na bieżąco o wynikach uzyskanych przez nas zespół. Z perspektywy powrotu do kraju warto jednak poświecić temu wyjazdowi nieco szerszy komentarz.
Nasza drużyna wyjechała na zaproszenie organizacji polonijnej JMP ENTERTAINMENT Jesse Byś zajmującej się m.in. promocją i popularyzacją polskiej piłki nożnej w Ameryce. Chicago jest szczególnie wdzięcznym miejscem dla reprezentowania dorobku polskich drużyn piłkarskich ze względu na liczną Polonię Amerykańską. Interesuje się ona żywo wydarzeniami sportowymi w kraju, a co najważniejsze aktywnie rozwija i organizuje własne życie sportowe, w którym piłka nożna odgrywa rolę zdecydowanie wiodącą.

W rozgrywkach stanowych uczestniczą z różnym powodzeniem aż 42 drużyny polonijne. Najbogatszą tradycję i dorobek, a także najwyższy poziom sportowy, reprezentują takie kluby chicagowskie jak Wisła, Orły i Legowia.

W strukturze narodowościowej aglomeracji Chicago oprócz Polonii olbrzymi udział stanowi duża diaspora meksykańska. Zarząd JMP ENTERTAINMENT, z Jessi Bysiem na czele, doszedł do dość oczywistego wniosku, że najlepszą, a równocześnie komercyjnie najskuteczniejszą promocją polskiej piłki nożnej będzie doprowadzenie do rywalizacji polsko meksykańskiej. To zaowocowało meczem między mistrzem Meksyku FK America, a Groclinem Dyskobolią.

Przyjechaliśmy do Ameryki jako aktualny wicemistrz Polski i zdobywca Pucharu Polski. To wystarczające referencje, żeby wywołać zainteresowanie publiczności na miarę ponad 20 tysięcy widzów. Mecz został rozegrany na historycznym dla Amerykanów obiekcie Soldier Field, który w ostatnim czasie został przebudowany, spełniając wymagania nowoczesnego stadionu piłkarskiego. Obiekt służy zresztą także innym dyscyplinom sportu, ale soccer bo tak nazywa się tam piłkę nożną, zdobywa coraz większą publiczność i coraz częściej gości na tym stadionie. Nasza drużyna weszła na płytę boiska w towarzystwie prezentującego swój pas mistrzowski Tomasza Adamka, aktualnego mistrza świata w boksie w kategorii wagi półciężkiej.

Zarówno ze względów sportowych, ale także poznawczych (większość zawodników była w USA po raz pierwszy i towarzyskich (kontakty polonijne) oceniamy, że wyjazd do Chicago był bardzo udany i pożyteczny. Organizatorom, firmie JMP ENTERTAINMENT Jessie Byś należą się wyrazy uznania za dobry pomysł i podziękowania za organizację sprzyjającą promocji polskiej piłki nożnej i polskich klubów w Ameryce .

Groclin Dyskobolia z Grodziska Wielkopolskiego przestał być anonimowy dla wielu Polonusów z Rzeszowszczyzny, Podhala, Białostocczyzny, którzy być może woleliby widzieć w Chicago kluby ze swoich stron rodzinnych, ale dla których tytuł wicemistrza Polski i laur zdobywcy Pucharu Polski budził uznanie podziw i należny respekt. Myślę, że byliśmy dobrymi ambasadorami polskiego sportu i naszego kraju w dalekiej, ale bliskiej sercu naszych rodaków Ameryce.

Wojciech WITKOWSKI
Przewodniczący Rady Nadzorczej
Groclin Dyskobolia SSA