Dom publiczny w bloku na Dębcu (+ wideo)

Policjanci zatrzymali kobietę i trzech mężczyzn, którzy prowadzili agencję towarzyską. Funkcjonariusze wkroczyli równocześnie do domu na poznańskim Dębcu, gdzie funkcjonowała agencja, i do kilku innych mieszkań, w których przebywali podejrzani. Na przesłuchanie trafiło także kilka prostytutek.

Detektywi z wydziału kryminalnego rozpracowywali grupę przez kilka miesięcy. Zbierali informacje i dowody obciążające organizatorów seks biznesu.

Rita I. znana była w branży od wielu lat. W mieszkaniu na poznańskim Dębcu prowadziła miejsce spotkań osób trudniących się prostytucją. Miejsce to było udręką dla mieszkańców bloku. Policjanci z patrolówki wielokrotnie byli przez nich wzywani, gdyż hałas, wulgarne okrzyki i nocne imprezy były tam niemal codziennością. Ostatnio seksualny interes został przeniesiony do domu jednorodzinnego na ul. Opolskiej.

Prostytutkom pracującym dla agencji szefowie zabierali znaczną cześć zarobionych pieniędzy. Śledczy ustalili, że podejrzani zgromadzili pokaźny majątek. Obliczono wstępnie, że w wyniku popełnionych przestępstw uzyskali około 3 miliony zł, które zainwestowali w nieruchomości.

Wśród zatrzymanych, poza Ritą I., jest Klaudiusz I. który był wielokrotnie notowany przez policjantów za przestępstwa kryminalne. Policjanci zatrzymali także Dawida F. i Dominika F, którzy pomagali w prowadzeniu biznesu. Umawiali klientów na spotkania, wozili zatrudnione prostytutki do klientów w hotelach i prywatnych mieszkaniach. Pilnowali także kasy pod nieobecność Rity i Klaudiusza I.

Podczas policyjnej akcji udział wzięli także funkcjonariusze Izby Celnej, którzy zajęli się pracującą w agencji kobietą z ukraińskim paszportem. Z dokumentów, które miała przy sobie wynikało, że przyjechała do Polski turystycznie.

Zatrzymanym postawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, czerpania korzyści z prostytucji i prania „brudnych”pieniędzy. Za te przestępstwa grozi im do 8 lat więzienia.

Autor filmu: Komenda Wojewódzka Policji

**