Spis treści
Zobacz wideo: Zimna krew w obliczu ognia. 10-letni bohater z Koronowa odznaczony
Pozwolenie na „dorabianie” - na jakich zasadach?
Podstawową regułą stawianą przez ZUS jest to, że otrzymywanie renty oraz emerytury w pełnej wysokości jest możliwe wyłącznie wtedy, gdy miesięczna wartość zarobków nie przekracza 70 procent przeciętnego wynagrodzenia. W skali od 70 do 130 procent przeciętnego wynagrodzenia wciąż można otrzymywać świadczenia emerytalne, jednak będą one zmniejszone. Powyżej tej kwoty można jednak spodziewać się zawieszenia emerytury. O tym mówią przepisy ustawy o emeryturach i rentach z 17 grudnia 1998 roku.
Polecamy
- Polisy od rezygnacji z wyjazdu sprzedają się jak nigdy dotąd!
- Nie chcesz spłacać cudzego kredytu? Nikt nie chce, ale mało kto podejmuje działania
- Coraz trudniej rozpocząć budowę domu: brak materiałów i fachowców, a ceny wciąż rosną
- Polska musi się liczyć z wyższą inflacją i spowolnieniem wzrostu gospodarczego
Ile wyniosło średnie wynagrodzenie w I kwartale 2022?
Jak widać z powyższych informacji, limity ustalane przez ZUS są zależne od przeciętnego wynagrodzenia. Te opierają się o wskazania prezesa GUS. W I kwartale kwota ta wynosiła 6235,22 złote brutto i na bazie tego określa się limity dla emerytów. Ile dokładnie one wyniosą?
Zmniejszenie pobieranego świadczenia - od jakiej kwoty?
W praktyce istotne jest określenie tego, czy przekraczamy pierwszy próg limitów. Mowa tu o 70% przeciętnego wynagrodzenia. Na czas pierwszego czerwca powinien on wynosić około 4 364,65 złotych brutto. Dokładna kwota może różnić się w zakresie kilkudziesięciu groszy, ponieważ ZUS czasem te wartości zaokrągla. Jeśli więc dorabiając, przekroczyliśmy powyższy próg, możemy oczekiwać, że nasze świadczenie zostanie w jakimś stopniu pomniejszone.
Polecamy
Kiedy otrzymywanie świadczeń zostanie zawieszone?
Osoby zarabiającej poniżej pierwsze progu lub nieznacznie powyżej jego mogą spać spokojnie - im nikt nie zawiesi świadczeń. Co jeśli jednak znacznie przekraczamy 70% przeciętnego wynagrodzenia? W takim przypadku warto uważać, aby nie przekroczyć progu 130%. Obecnie wynosić to będzie około 8 105,79 złotych miesięcznie brutto, choć ostateczna kwota może zostać zaokrąglona przez ZUS.
Zmiana w stosunku do wcześniejszego okresu
Jak się okazuje, powyższe limity oznaczają wzrost w stosunku do wartości, które obowiązywały od 1 marca do końca maja. Wynika to z faktu, że sukcesywnie wzrastają przeciętne wynagrodzenia. Dlatego też zmniejszenie świadczenia wcześniej było na poziomie 4 196,60 zł brutto, a zawieszenie na poziomie 7 793,70 zł brutto. Choć mogłoby to oznaczać, że nie musimy się niczym niepokoić, realnie swoją sytację powinni sprawdzić emeryci, którym wyraźnie wzrosły wynagrodzenia w pracy, w której dorabiają.
Czy dotyczy to wszystkich dorabiających emerytów?
W tym miejscu należy podkreślić, że nie wszystkich dotyczą wskazane limity. Przede wszystkim ograniczenia w dorabianiu dotyczą jedynie emerytów na tzw. wcześniejszej emeryturze. Każdy, kto jest na emeryturze właściwej, może swobodnie dorabiać bez żadnych ograniczeń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?