Przesyłajcie do Akademii wszystko, co Was rozśmieszyło: Akademia Humoru „Polska Dziennik Zachodni”, 40-953 Katowice, ul. Młyńska 1. W pierwszych dniach zimy spośród wszystkich Waszych śmieszności wybierzemy dowcip jesieni 2008 r. Będą nagrody, m.in. cała wydana dotąd antologia Masztalskiego – 7 tysięcy dowcipów i anegdot.
Usprawiedliwienie
- Jesteśmy dopiero miesiąc po ślubie, a ty już nie wróciłeś na noc do domu.
- Kochanie, przez całą noc opowiadałem kolegom, jak szczęśliwy jestem w małżeństwie.
Nadesłała Stanisława Konio z Buczkowic
Bardzo bezpośredni mąż
Żona pyta męża przymilnie:
- Co byś zrobił, gdybyś zastał mnie z mężczyzną w łóżku?
- Wziąłbym tę białą laskę – odpowiada mąż – i tak bym cię sprał, że zapamiętałabyś do końca życia.
- Jaką białą laskę? – pyta żona.
- Jak to jaką? Przecież ten facet musiałby być kompletnie ślepy, żeby się za ciebie zabrać...
Nadesłał Janek Dymek
Żart o bardzo doświadczonym facecie
W ustronnym miejscu ona, młoda dziewczyna, i on, wyglądający na doświadczonego decydują się na wszystko.
- Ale ja tego nigdy nie robiłam z mężczyzną – odzywa się ona.
- Naprawdę nigdy nie robiłaś tego z mężczyzną? – szepce on.
- Naprawdę!
- A ja robiłem.
Nadesłał Piotr Żurek ze Świętochłowic
Dowcip z rozdziału „O kobietach, które dużo mówią”
Żona do męża:
- Tu piszą, że w ciągu dnia człowiek wypowiada trzy tysiące słów!
Mąż do żony:
- No widzisz! Ja ci już od dwóch lat powtarzam, że jesteś nieprzeciętna.
Nadesłała Ewa Skalska z Dąbrowy Górniczej
O zajączku, który nie znał się na związkach frazeologicznych
Przychodzi zajączek do nowego sklepu i mówi do sprzedawcy:
- Poproszę pół kilograma soli.
- Nie mam jeszcze wagi – odpowiada sprzedawca – więc nasypię ci na oko.
Na to zajączek nie bez oburzenia:
- Do d... se nasyp!!!
Nadesłała Bronisława Zawadzka z Rudy Śląskiej
Między nami kobietami
- Mam dla pani złą wiadomość. Pani mąż wyskoczył z okna.
- Co? Dlaczego? Przecież nie miał powodu!
Na to druga:
- Też tak pomyślałam, dopóki pani nie zobaczyłam.
Nadesłała Monika „Muszka”
Ma grać!
- Pani syn nie powinien chodzić na lekcje gry na skrzypcach. On nie ma za grosz słuchu – mówi nauczycielka.
Na to mama:
- On nie ma słuchać, on ma grać!
Nadesłała Wioleta Kurzydem z Turzy Śląskiej
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?