Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drag queen podcinając gardło lalce z twarzą abp. Jędraszewskiego, nawoływała do jego zabójstwa? Zbada to prokuratura

Redakcja
Po tym jak prokuratura wszczęła postępowanie z urzędu, do śledczych wpłynęło także zawiadomienie od jednego z mieszkańców, który wskazywał na możliwość popełnienia przestępstwa nawoływania do popełnienia zbrodni.
Po tym jak prokuratura wszczęła postępowanie z urzędu, do śledczych wpłynęło także zawiadomienie od jednego z mieszkańców, który wskazywał na możliwość popełnienia przestępstwa nawoływania do popełnienia zbrodni. screen
Wciąż nie milkną echa występu drag queen w poznańskim klubie Punto Punto podczas wyborów Mr Gay Poland. W trakcie występu symulowała podcinanie gardła lalce ze zdjęciem twarzy abpa Marka Jędraszewskiego. Do poznańskiej prokuratury, która zajmuje się tą sprawą wpłynęło zawiadomienie dotyczące ewentualnego nawoływania do popełnienia zbrodni przez drag queen.

Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu głośno zrobiło się o wyborach Mr Gay Poland, które organizowane były w poznańskim klubie Punto Punto. W trakcie gali finałowej drag queen Mariolkaa Rebell wystąpiła z lalką, do której przyklejona była podobizna arcybiskupa Marka Jędraszewskiego. W pewnym momencie drag queen zaczęła imitować poderżnięcie gardła lalce.

Czytaj też: Drag queen poderżnięła gardło lalce z wizerunkiem abp. Jędraszewskiego. Prokuratura sprawdza, czy w czasie pokazu złamano prawo

W zachowaniu drag queen nic złego nie widział właściciel klubu.

- To było show jednego z artystów. Cenzura już dawno się skończyła, więc nie cenzurujemy występów, tym samym nie jesteśmy w stanie przewidzieć co dany artysta zaprezentuje. Ten występ spotkał się z zadowoleniem ze strony publiczności - mówił Sergiusz Wróblewski, właściciel klubu Punto Punto.

Zupełnie inaczej zareagował jednak prezydent Jacek Jaśkowiak, który postulował, by sprawą zajęły się organy ścigania. Od takiego zachowania drag queen odcinali się także organizatorzy wyborów Mr Gay Poland, czy Grupa Stonewall, która w Poznaniu zajmuje się działaniami wspierającymi środowisko LGBT.

Sprawdź też: Poznań: Lotnisko Ławica wkrótce przestanie się rozwijać? Za trzy lata lotnisko może dojść do ściany a nowych połączeń nie będzie

Jeszcze w piątek prokuratura podjęła decyzję o zajęciu się tą sprawą z urzędu.

- Prokurator Okręgowy polecił śledczym z Prokuratury Rejonowej Poznań Stare Miasto, aby przeprowadzili z urzędu postępowanie sprawdzające w celu ustalenia, czy doszło do przestępstwa - mówił nam prokurator Michał Smętkowski, rzecznik prasowy poznańskiej prokuratury okręgowej i dodawał: - Będziemy ustalać dokładny przebieg tego zdarzenia i czy doszło do popełnienia przestępstwa. Na razie prowadzone jest jednak dopiero postępowanie sprawdzające.

Czytaj też: Poznań: Rusza budowa nowego peronu na dworcu. Prace potrwają do 2022 roku [WIZUALIZACJE]

Już po tym, jak prokuratura wszczęła postępowanie z urzędu, do śledczych wpłynęło także zawiadomienie od jednego z mieszkańców, który wskazywał na możliwość popełnienia przestępstwa nawoływania do popełnienia zbrodni.

- Zawiadomienie dotyczy przestępstwa z artykułu 255 paragraf 2 kodeksu karnego - mówi prokurator Smętkowski i dodaje: - Włączyliśmy to zawiadomienie do prowadzonego przez nas postępowania. Poleciliśmy już policjantom wykonanie odpowiednich czynności.

Za nawoływanie do popełnienia zbrodni kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat trzech.

Zobacz też:

Premier Morawiecki o kontrowersyjnym występie drag queen w Poznaniu - zobacz wideo:

źródło: TVN24

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto