Droga rowerowa na ul. Grunwaldzkiej w Poznaniu ma błędy, które skutkują kolizjami. Mieszkańcy apelują o poprawę

Jak mówią radni, tylko w ciągu ostatnich dwóch miesięcy doszło do sześciu kolizji z rowerzystami, przy czym rzeczywista liczba może być większa, a o tylu po prostu im zgłoszono.

- Droga rowerowa bardzo nas cieszy, jest bardzo użyteczna – pisze Włodzimierz Nowak, przewodniczący zarządu osiedla. - Powstała po latach starań o nią i odpierania prób storpedowania jej powstania. Cieszymy się także z wykonania w pierwszej kolejności sygnalizacji na przejściu dla pieszych przy Marszałkowskiej. Niestety droga rowerowa ma istotne wady projektowe.

Prezes ARM - Szczepionki odebrane rano z lotniska przyjechały do magazynu. Do końca stycznia spodziewamy się 1,5 mln dawek:

Mieszkańcy proszą zatem o doraźne poprawki i długofalowe korekty w projekcie, dotyczące poprawy bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów, zazielenienia ulicy Grunwaldzkiej i odtworzenia alei, poprawy wygody parkowania i jego uporządkowania, a także zmniejszenia ruchu po ul. Marszałkowskiej.

Wskazują trzy niebezpieczne, kolizyjne miejsca: na narożnikach Grunwaldzkiej z Promienistą i Słoneczną oraz przed sklepem papierniczym na Grunwaldzkiej 76. Niebezpieczne sytuacje wywołują tu – zdaniem radnych – błędy koncepcyjne i projektowe, a nie wykonawcze. Rada nie miała wcześniej możliwości konsultowania projektu, który poznała dopiero w momencie ogłoszenia przetargu na inwestycję.

- Przed sklepem mamy zbyt szczupły pas chodniczka, wygodną drogę rowerową, po czym bardzo szeroki, ale betonowy chodnik - podają przykład radni. - I w konsekwencji ze sklepu wychodzi się wprost pod rowery… Ale pomijając już aspekt faktyczny - czy zgodne z prawem jest prowadzenie jezdni w odległości 0,5 od fasady budynku? Droga rowerowa, to także jezdnia. Wnosimy o przebudowę fragmentu przed Grunwaldzką 76, stworzenie chodnika 1,5-2,0 m przed sklepem, a dopiero dalej prowadzenie drogi rowerowej i w końcu pasa zieleni z nasadzeniami drzew między drogą rowerową i chodnikiem...