Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drożeją akademiki. Wrocław każe płacić studentom za śmieci

Marcin Torz
Coraz droższe akademiki. Wrocław ma wiele kultowych domów studenckich - jak np. Dwudziestolatka
Coraz droższe akademiki. Wrocław ma wiele kultowych domów studenckich - jak np. Dwudziestolatka fot. Piotr Warczak
Od nowego roku studenckiego drożeją akademiki. Wrocław już nie będzie rajem dla studentów. Wzrosną opłaty za akademiki Uniwersytetu Wrocławskiego. Studenci zapłacą więcej o kilkanaście złotych miesięcznie.

Ile kosztują akademiki we Wrocławiu? Przykładowo: za miejsce w pokoju trzyosobowym w popularnej Dwudziestolatce na placu Grunwaldzkim trzeba zapłacić aż 381 złotych. O 18 złotych więcej miesięcznie student zapłaci za miejsce w pokoju dwuosobowym w Kredce. A w Ołówku i innych akademikach - w tym Dwudziestolatce - o 12 złotych. A to kultowe wrocławskie akademiki. Wrocław może stracić na popularności, jako miasto studenckie.

Ceny są tak wysokie, że czasami nie kalkuluje się płacić za akademiki. Wrocław ma co prawda coraz więcej wyremontowanych domów studenckich. Ale za takie pieniądze można poszukać miejsca w pokoju w mieszkaniu studenckim. Żacy tłumaczą, że coraz mniej osób wybiera akademiki. Wrocław oferuje lepsze lokalizacje. - W akademiku we Wrocławiu mieszkają albo ci, którzy lubią taki klimat, albo ci, dla których każdy grosz się liczy - mówi Mateusz Zawadzki, student z Wrocławia.

Drożeją akademiki, bo Wrocław każe płacić studentom więcej za śmieci

Ceny poszły w górę również dlatego, że weszła w życie ustawa śmieciowa. Akademiki płacą więcej za wywóz odpadów i więcej biorą też od studentów.

Sami studenci z Uniwersytetu Wrocławskiego nie mają jednak zamiaru załamywać rąk czy też protestować. Mają propozycję, co zrobić, aby poprawić sytuację.

Akademiki we Wrocławiu coraz droższe - ale samorząd studencki ma plan obniżenia kosztów

- Mamy bardzo proste rozwiązania na ograniczenie kosztów - mówi Karol Przywara, przewodniczący samorządu studentów Uniwersytetu Wrocławskiego. - Pierwszy to umożliwienie wnoszenia opłat za akademik na konta bankowe, a nie w kasach, bo teraz koszty utrzymania administracji ponoszą studenci. Drugi to wynajęcie powierzchni pod reklamy - twierdzi. Lokalizacja to atut, który powinny wykorzystać właśnie akademiki. Wrocław ma duży potencjał jeśli chodzi o reklamy.

Np. na bocznej ścianie Dwudziestolatki można umieścić reklamę wielkopowierzchniową. To dobre rozwiązanie, bo nie ma tam okien od pokoi (tylko korytarzowe), a - jak wiadomo płachty takiego formatu cieszą się popularnością wśród różnych firm.

Druga opcja to umieszczenie np. neonu na dachu, a trzecia propozycja to reklamy wewnątrz akademików. Pieniądze odreklamodawców trafią na konto UWr, a dzięki temu studenci mogliby płacić mniej za akademiki - uważa samorząd.

Pomysł zainteresował prof. Marka Bojarskiego, rektora Uniwersytetu Wrocławskiego. - Napewno jeszcze w tym tygodniu przyjrzę się tej sprawie - mówi profesor Bojarski. - Jeśli jest możliwość umieszczenia reklam na akademikach, to jestem zdecydowanie "za".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto