Martynka w wyniku powikłań pooperacyjnych doznała mózgowego porażenia dziecięcego, ma też rzadką wadę genetyczną, która sprawia, że dziewczynka przestała rosnąć.
Drużynę MM Moje Miasto Poznań tworzy redakcja i czterech użytkowników naszego portalu, którzy może nie są najlepsi technicznie, ale z pewnością nadrabiają to ogromnym entuzjazmem i wolą zwycięstwa...
Niestety, konkurencja jest niezwykle silna - w turnieju bierze udział 20 drużyn, Blue White Poznań, Biofarm, MMPoznan.pl, Werder z Bema, Krwiodawcy, F.C. Junacka, Stare Miasto, Samorząd Studencki Uniwersytetu Przyrodniczego, PIS, HDK Cracovia Pasy, Bażanciarnia, Sekcja Wilda, FC Oborniki, Przyjaciele Bartka Zawiei, Powiat Poznański, SWR 7, Radio AFERA, EL-RAD.
9:15: Zmagania zaczęły się od rozgrzewki - pierwszy mecz gramy z Blue White.
- Nastawienie mamy bojowe - zapewnia Adam Łojewski, nasz reporter.- Będziemy walczyć!
10.00: Niestety, pierwszy mecz nasi zawodnicy - wprawdzie po ciężkiej walce - ale przegrali 0:6. Miejmy nadzieję, że w następnym spotkaniu z SWR 7 będzie lepiej...
11.00: Jest lepiej! Przegraliśmy z SWR S7 już tylko 0:4! To efekt pełnej poświęcenia walki naszych chłopców, ale - jak twierdzi Adam Łojewski - pomaga nam też... bramka.
- Rywale niemiłosiernie obijają nam słupki i poprzeczkę - wyjaśnia nasz zawodnik.
11.15: Wreszcie przerwa! Jest czas, żeby podleczyć kontuzje, które zdarzają się na boisku. Na szczęście na miejscu jest służba medyczna. A niektórzy z zawodników postanowili poprawić swój bilans energetyczny i sięgnęli po chipsy...
11.45: Niestety, chipsy i ładna pielęgniarka nie pomogły. W kolejnym meczu przegrywamy z zespołem Przyjaciół Bartka Zawiei 0:5. I to mimo dopingu "Dawajcie M&M'sy!"
12.30: Niestety, znów przegraliśmy! Tym razem 0:5 z reprezentacją Samorządu Studenckiego Uniwersytetu Przyrodniczego. Choć walczyliśmy zacięcie i z pełnym poświęceniem, ulegliśmy silniejszemu zawodnikowi. Warto w tym miejscu przypomnieć, że turniej odbywa się w hali Uniwersytetu Przyrodniczego, co zdaniem Zenona Kubiaka, naszego czołowego zawodnika, miało wpływ na wynik.
- Jak to mówią, na swoim terenie i ściany pomagają - wyjaśnił.
Ta porażka kończy udział drużyny MM Moje Miasto Poznań w turnieju. Zmagania pozostałych zawodników walczących dla chorej Martynki potrwają do 9 wieczorem.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?