Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dwaj mężczyźni brutalnie pobili kierowcę autobusu MPK Poznań. Zapadł prawomocny wyrok w sprawie

Justyna Piasecka
Justyna Piasecka
16 października Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał prawomocny wyrok w sprawie oskarżonych o brutalne pobicie kierowcy MPK Poznań.
16 października Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał prawomocny wyrok w sprawie oskarżonych o brutalne pobicie kierowcy MPK Poznań. Robert Woźniak
Dwaj mężczyźni, oskarżeni o brutalne pobicie kierowcy autobusu poznańskiego MPK usłyszeli prawomocny wyrok. Sąd Okręgowy w Poznaniu podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji. Mikołaj S. został skazany na karę 2 lat i 8 miesięcy więzienia, z kolei Mikołaj M. na 2 lata pozbawienia wolności.

Pod koniec października ubiegłego 2021 roku w autobusie linii nr 169 w Poznaniu doszło do brutalnego incydentu. W pojeździe jechała grupa czterech osób: dwóch kobiet i dwóch mężczyzn. Mężczyźni byli pijani, głośni i wulgarni. W pewnym momencie jeden z nich uderzył w twarz innego pasażera.

Czytaj też: Morderstwo 35-letniej fryzjerki z Środy Wielkopolskiej. Zabił swoją żonę Agnieszkę w obecności ich 9-letniego syna

Na to zareagował kierowca, pan Tadeusz, który zatrzymał pojazd i postanowił zwrócić uwagę agresorom. Wtedy mężczyźni zaczęli okładać kierowcę. Mężczyzna został ciężko pobity przez napastników - Mikołaja S. i Mikołaja M., doznał obrażeń twarzy, groziła mu utrata wzroku. Tak się na szczęście nie stało. Pan Tadeusz po trzech miesiącach wrócił do pracy.

W maju 2022 roku rozpoczął się proces dwóch oskarżonych. Mikołaj S., który był prowodyrem całego zajścia, usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej jednego z pasażerów oraz pobicia – wspólnie i w porozumieniu – kierowcy autobusu MPK Poznań.

Drugiemu z mężczyzn, Mikołajowi M. przedstawiono zarzut pobicia pana Tadeusza. Zachowanie mężczyzn zostało potraktowane jako występek chuligański.

Obaj oskarżeni byli wcześniej karani za różne przestępstwa. Chcieli dobrowolnie poddać się karze 1 roku i 6 miesięcy więzienia, jednak nie zgodził się m.in pokrzywdzony twierdząc, że kara jest zbyt niska.

Oskarżeni przyznali się przed sądem do winy i przeprosili pokrzywdzonego.

– Chciałem wyrazić swoją skruchę i z całego serca prosić pana o przyjęcie przeprosin. Czasu niestety nie cofnę, ale gdybym tylko mógł, to nie dopuściłbym do tego, co się wydarzyło tamtego feralnego dnia. Wiem również, że bólu i cierpienia, jakie pan przeszedł również nie jestem w stanie odebrać. Przepraszam i proszę o wybaczenie

– zwrócił się podczas rozprawy do pana Tadeusza oskarżony Mikołaj M.

Kierowca przyjął przeprosiny i wybaczył oskarżonym.

– Ja tym panom przebaczam. Uważam, że ci oskarżeni to są biedni ludzie pod względem emocjonalnym, psychicznym, skoro zrobili taki błąd. Jest też kwestia społeczna, że wchodzą ludzie do autobusu – w tym momencie jako bandziory – i biją pasażerów i jeszcze kierowcę, który wiezie ich do jakiegoś celu. To jest absurd

– mówił w sądzie pan Tadeusz.

Jeszcze tego samego dnia sąd wydał wyrok w tej sprawie.

Mikołaj S. został skazany na karę łączną 2 lat i 8 miesięcy więzienia. Ponadto musi zapłacić 10 tys. zł zadośćuczynienia dla kierowcy i 500 zł dla pasażera, którego uderzył. Z kolei drugiego oskarżonego, Mikołaja M. sąd skazał na karę 2 lat więzienia oraz zobowiązał go do zapłaty 5 tys. zł.

Oskarżeni o pobicie kierowcy MPK Poznań usłyszeli prawomocny wyrok

Od wyroku odwołali się obrońcy oskarżonych, którzy podnieśli m.in. zarzut rażącej niewspółmierności kary.

Obrońca oskarżonego Mikołaja S. wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd pierwszej instancji lub zmianę zaskarżonego wyroku w części co do kary i środków kompensacyjnych i wymierzenie kary w dolnych granicach ustawowego zagrożenia nieprzekraczającej 1 roku i 6 miesięcy wolności i nieorzekanie środków kompensacyjnych.

- Oskarżony Mikołaj S. zmienił dotychczasowy sposób życia. Ma pracę, utrzymuję małoletnią córkę. W ostatnich dniach zmarła matka małoletniej. Jedynym żywicielem w chwili obecnej jest Mikołaj S. Biorąc pod uwagę fakt, iż oskarżony wyraził skruchę, przeprosił pokrzywdzonego, kara orzeczona 2 lat i 8 miesięcy uznać należy ją za niewspółmiernie wysoką

- powiedział adw. Krzysztof Chojecki, obrońca Mikołaja S.

Obrońca Mikołaja M. wniósł również o wymierzenie łagodniejszej kary.

- Podtrzymuję argumentacja obrońcy Mikołaja S. Gdyby sąd nie podzielił tego stanowiska, wnoszę o łagodniejsze potraktowanie oskarżonego, wskazując na jego postawę w tym postępowaniu, wyrażoną skruchę i pojednania stron. Pokrzywdzony wybaczył oskarżonym, dlatego te okoliczności powinny rzutować na wymiar kary, która w mojej ocenie jest zbyt surowa. Wnoszę więc o wymierzenie łagodniejszej kary nieprzekraczającej 1,5 roku pozbawienia wolności

- powiedział Jacek Tryczyk, obrońca Mikołaja M.

Z kolei prokurator domagał się utrzymania w mocy wyroku.

W poniedziałek, 16 października Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał prawomocny wyrok.

- Sąd utrzymał w mocy zaskarżony wyrok

- powiedziała Katarzyna Błaszczak z biura prasowego Sądu Okręgowego w Poznaniu.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dwaj mężczyźni brutalnie pobili kierowcę autobusu MPK Poznań. Zapadł prawomocny wyrok w sprawie - Głos Wielkopolski

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto