MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Dwóch kandydatów

TOM
Puls Startu na następne spotkanie ligowe jadą do Zielonej Góry.
Puls Startu na następne spotkanie ligowe jadą do Zielonej Góry.
Zwycięstwo na wagę spokojnego bytu BGŻ Polonii Piła oraz koniec marzeń RKM Rybnik o ekstralidze - to najważniejsze wydarzenia pierwszej kolejki fazy play off.

Zwycięstwo na wagę spokojnego bytu BGŻ Polonii Piła oraz koniec marzeń RKM Rybnik o ekstralidze - to najważniejsze wydarzenia pierwszej kolejki fazy play off.

Walczący o utrzymanie się w żużlowej elicie pilanie postawili wszystko na jedną kartę i sprowadzili na mecz do Gdańska dwóch obcokrajowców. Dla borykającego się z problemami finansowymi klubu był to spory wydatek, ale chyba gra była warta świeczki, bowiem Polonia może ze spokojem oczekiwać kolejnych spotkań.

Burza w Rybniku

Tym samym wiadomo już, że eksttraligę opuści Stal Gorzów lub Wybrzeże Gdańsk. Więcej szans na zajęcie przedostatniego miejsca w tabeli, które pozwoli na walkę w barażach mają w tej chwili gdańszczanie. Pytanie tylko kto będzie ich rywalem?

Po dość niespodziewanym zwycięstwie ZKŻ Zielona Góra w Rybniku szanse zespołu z Górnego Śląska na włączenie się do walki o dwie czołowe lokaty w I lidze są już tylko iluzoryczne. W Rybniku zresztą po tym spotkaniu rozpętała się prawdziewa burza. - Muszę przyznać, że nie ja ustalałem skład na ten mecz. Ja byłem tylko statystą - mówił na pomeczowej konferencji prasowej trener RKM, Jan Grabowski. - Skład ustalił zarząd, gdyż działacze stwierdzili, że do tej pory składy ustalane przeze mnie były złe. Zdaję sobie jednak sprawę, że konsekwencje poniosę ja.

W krajowym składzie

Prezes rybnickiego klubu, Dominik Kolorz także mówił bardzo konkretnie. - Do końca sezonu pojedziemy w krajowym składzie. W związku z tym w Rzeszowie, mimo dwumeczowej kary, wystąpi Mariusz Węgrzyk. Po zakończeniu sezonu, w październiku odbędzie się walne zebranie zarządu na którym podam się do dymisji - stwierdził prezes.

Wyżej zawieszona poprzeczka

Wynik spotkania w Rybniku nieco zmienił układ sił na czele I-ligowej tabeli. Obecnie najbliżej celu są zielonogórzanie, którzy mają na koncie jedno zwycięstwo na torze rywala z czołówki. Sęk w tym, że wielki apetyt na pierwsze miejsce mają także gnieźnianie, którzy w następnym meczu ligowym jadą do ...Zielonej Góry.

- Trudno w tej chwili wyrokować czy wynik jaki padł w Rybniku jest dla nas korzystny, czy też nie - mówi kierownik drużyny Puls Startu Gniezno, Rafael Wojciechowski. - Z jednej strony jeden z rywali stracił praktycznie szansę na awans, bo odrobić cztery punkty straty, przy tak wyrównanej stawce będzie naprawdę bardzo trudno. Z drugiej strony, poprzeczka została zawieszona wyżej, bowiem jeśli chcemy zająć pierwsze miejsce w tabeli, to musiemy wygrać w Zielonej Górze lub Rybniku. - dodaje Wojciechowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto