Ojciec polskiej opery, Stanisław Moniuszko, od soboty 5 stycznia, jest patronem Dworca Centralnego w Warszawie.
Minister infrastruktury, Andrzej Adamczyk, wyraził nadzieję, że nadawanie imion wielkich Polaków pociągom i węzłom komunikacyjnym zwiększa zainteresowanie ich twórczością. Przypomniał, że ekspresem "Helena Modrzejewska" dojedziemy do Krakowa, a ekspresem "Artur Rubinstein" do Łodzi. Trasę kompozytorów ma wyznaczać m.in. podróż z Lotniska Chopina na dworzec Moniuszki, aż do... dworca Paderewskiego w Poznaniu.
Wybór patrona dworca w stolicy Wielkopolski jest nieprzypadkowy. Ma być związany z wizytą Ignacego Paderewskiego w Poznaniu w 1918 roku, a także jego płomiennym przemówieniem z balkonu hotelu Bazar tuż przed wybuchem zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. Dla Wielkopolan jest to więc postać o szczególnym znaczeniu, a lokalny kontekst ma świetnie korespondować z patronem lotniska Ławica, także kompozytorem, Henrykiem Wieniawskim.
Z kolei pomysł nadania imienia Paderewskiego Dworcowi Letniemu w Poznaniu pojawił się już kilka lat temu. Wybór padł na Dworzec Letni, bo to właśnie na nim 100 lat temu poznaniacy witali wybitnego kompozytora.
POLECAMY:
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
