W Lechu nie zobaczymy już Damiana Nawrocika. Wychowanek poznańskiego klubu w weekend podpisał kontrakt z Arką Gdynia. Szkoda, bo Nawrocik był jednym z najlepiej zapowiadających się zawodników Lecha. Nieprzeciętnie utalentowany, słynący ze wspaniałej techniki, chłopak z Łazarza. Jego największym problemem było zdrowie i... forma kolegów z linii ataku. Oczywiście, że mógł zostać. I przypuszczalnie wyszłoby to mu na dobre. Nie mnie oceniać, co tak na prawdę decydowało o zmianie klubu. Wiadomo, że kwestie finansowe odgrywały z pewnością znaczącą rolę. Tak czy owak, ,,Nawrota’’ nie będzie już w szeregach Kolejorza. Czy powiedzie mu się w Arce? Życzę mu jak najlepiej, choć szkoda, że przynajmniej przez jakiś czas nie będę mógł go oglądać w koszulce Kolejorza. Może gdy zdobędzie kilka bramek i tym samym przekona do siebie trenera, wróci na Bułgarską? Bardzo cieszę się, że oba mecze z żółto-niebieskimi mamy już za sobą. Czułbym się dziwnie oglądając Damiana grającemu przeciwko Kolejorzowi. Niebieski
Bardzo się cieszę z pierwszej męskiej decyzji, jaką podjął Damian Nawrocik. Zamiast ciągle marudzić, jak to ciężko jest w Lechu, postanowił związać się z Arką Gdynia. Chyba wszyscy są teraz zadowoleni – Damian, bo będzie mógł grać w piłkę i regularnie dostawać swoje wypłaty, Arka – bo zyskała bardzo dobrego zawodnika, który będzie chciał wiele udowodnić na boisku oraz Lecha bo... No właśnie. Chyba pieniądze, które gdyński klub zapłacił za Nawrocika nie są aż tak olbrzymią kwotą, żeby się go pozbywać. Czy Damian dobrze zrobił odchodząc? Tego nie możemy w tej chwili jednoznacznie ocenić. Nikt nie wie jak dokładnie potoczą się losy Lecha. W tej chwili mówi się głośno o rozpoczęciu rundy wiosennej, ale tak na prawdę wielu piłkarzy myśli, co stanie się w lipcu. Czy podwyższenie kontraktu lub częstsze pojawianie się na boisku mogłoby wpłynąć na decyzję napastnika? Damianowi przyda się zmiana klimatu, będzie miał okazję sprawdzić się w diametralnie innych warunkach niż te na Bułgarskiej. Czy kiedyś wróci do Lecha? Czas pokaże. Biały
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?