DWUGŁOS KIBICÓW. Horoskop na 2006 rok

- Rok 2006 dla powstałego19 marca 1922 roku Lecha Poznań będzie jednym z ważniejszych w historii. Po latach chudych przyjdą lata tłuste. Szykują się daleko idące zmiany na głównych stanowiskach zarządzania, w kadrze szkoleniowej i sportowej. Przyszłość rysuje się wyraźnie, w jasnych barwach. Choć nie zabraknie wielu rozczarowań. Trzeba będzie uważać na to, by nie popełnić błędów z przeszłości. Te ostatnie będą się ciągnęły za Lechem jeszcze przez jakiś czas. Przysłowie mówi, że ostrożności nigdy za wiele i ta maksyma powinna przyświecać klubowi w nadchodzącym roku.
Humorzaste Ryby zapewnią kibicom sporo emocji, zarówno tych dobrych jak i tych złych. Ekscentryczność oraz niekiedy niebotyczne wymagania piłkarzy przyczynią się do sporów wewnątrz drużyny. Jedynie rozsądek trenera i nieustępliwość prezesów mogą w zarodku załagodzić konflikty. Szczęśliwym miesiącem będzie maj. Gwiazdy nie będą sprzyjały Lechowi na przełomie lutego i marca. Przesłanie na ten rok jest proste: do gwiazd droga prowadzi przez ciernie. Trzeba na nowo zdefiniować znaczenie słowa sukces. Niebieski

- Początek nowego roku, więc jest czas na szczyptę magii związanej z barwami Lecha. Czy mogą charakteryzować klub i jego kibiców? Chyba tak. Co symbolizują? Błękit – kolor nadziei, która towarzyszy fanom Kolejorza od zawsze. Nadzieja na lepszą grę, na lepsze wyniki, na zakończenie kłopotów finansowych. Wielu twierdzi, że jest matką głupców. Bywa, że w końcu staje się królową fortuny. Błękit to także oddawanie się złudnym marzeniom i brak dyscypliny. Nic dodać, nic ująć. Ile to już razy tworzyliśmy papierową potęgę klubu? Ile to razy kibice mieli pretensje do zawodników o ich brak zaangażowania w grę i treningi? Biel – czystość, jasność, przejrzystość. Tego właśnie Lechowi potrzeba. W wydatkach i przychodach, rozrzedzenia atmosfery wokół zarządu. Żadnych niejawnych układów, sprzedawania i kupowania meczów. To kolor estetów, którzy cenią jasno wytyczony cel – budowanie potęgi piłkarskiej na Bułgarskiej. Biały