Dzisiaj za te słowa dyrektor otrzymał naganę od marszałka województwa. - To najwyższa kara porządkowa jakiej mogłem udzielić - mówił marszałek.
Zobacz film Marszałek ukarał dyrektora
Świadkiem wczorajszego zdarzenia był Jacek Bartkowiak, dyrektor Departamentu Kultury Urzędu Marszałkowskiego, któremu podlega Teatr Nowy. - Powiedziałem później, że ja po ludzku mogę rozumieć, że pan dyrektor nie wytrzymuje tej sytuacji. Zwłaszcza ze strony osób, które w jakiś sposób są lub były z teatrem związane - komentuje Bartkowiak. - Oczywiście te słowa nie powinny paść i jako osoba kierująca jednostką publiczną nie powinien takich słów wypowiadać - dodaje dyrektor departamentu.
Przypomnieliśmy również próbę rozmowy "Głosu Wielkopolskiego" z dyrektorem teatru. Janusz Wiśniewski rzucił wówczas słuchawką. - Pan dyrektor jest czasem czupurny chłopak z Powiśla. Gorąca krew - kwituje Jacek Bartkowiak.
Zanim doszło do tego incydentu, członkowie komisji kultury spotkali się w Teatrze Nowym, aby zająć się sprawą tzw. projektu afrykańskiego, który w teatrze realizuje Łukasz Wiśniewski, syn dyrektora placówki. Radni oprócz Waldemara Witkowskiego z SLD nie mieli większych zastrzeżeń do pracy dyrektora Wiśniewskiego.
Dzisiaj rzeczniczka marszałka poinformowała o udzieleniu nagany dyrektorowi Wiśniewskiemu przez marszałka województwa. Zdaniem marszałka zachowanie dyrektora było karygodne.
Czytaj także: Rodzinne związki w Teatrze Nowym
Zobacz film Projekt Afryka w teatrze
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?