Nie każdy może wejść do pomieszczeń z monitoringiem miejskim, nie każdy może też usiąść na fotelu przewodniczącego Rady Miasta w sali sesyjnej i wreszcie nie dla każdego mieszkańca strażnicy miejscy mają godzinę na opowiedzenie historii budynku Urzędu Miasta. Z tych wszystkich atrakcji skorzystały w poniedziałek dzieci z Domu Kultury "Orle Gniazdo" na Nowym Mieście.
Strażnik miejski albo piłkarz
- To dzieciaki, które mają właśnie półkolonie. Na początek pokażemy im naszego miejskiego Big Brothera, czyli monitoring - mówił przed rozpoczęciem wycieczki Przemysław Piwecki ze Straży Miejskiej,
I rzeczywiście. Grupka 26 maluchów przez piętnaście minut wraz z dyżurnym strażnikiem obserwowała ulice Poznania na kilku ekranach. Jak się okazało, miejskie kamery potrafią naprawdę sporo. Sprzęt jest na tyle dobry i dokładny, że umożliwia na dużym przybliżeniu przyjrzeć się np. notatkom przeglądanym przez przechodniów. Gdyby strażnik chciał, to pewnie przeczytałby też treść SMS-a na ekranie telefonu komórkowego.
- Ten monitoring to super sprawa. Strażnik miejski ma chyba fajną pracę - przekonywał 10-letni Norbert, który nie wyklucza, że w przyszłości zostanie stróżem prawa.
Jego 8-letni kolega Damian, też był pod wrażeniem możliwości strażników, ale - jak mówił - i tak wolałby zostać piłkarzem.
Oprócz monitoringu miejskiego dzieci z "Orlego Gniazda" poznały historię budynku UM, a także zwiedziły Salę Błękitną (dzięki temu młodzi półkoloniści zobaczyli przy okazji przygotowania pomieszczenia do konferencji prasowej).
P.O. przewodniczącego Rady Miasta: Zamknąć wszystkie szkoły!
Na zakończenie zwiedzania na dzieci czekała nie lada atrakcja. Przemysław Piwecki z SM zaprosił całą grupę do sali sesyjnej - wszyscy chętni mogli więc przez chwilę posiedzieć na fotelu przewodniczącego Rady Miasta Grzegorza Ganowicza. Oczywiście, nie zabrakło prób improwizowania.
- Żądamy zamknięcia wszystkich szkół - śmiała się dziewczynka siedząca na miejscu przewodniczącego. - Wszyscy się zgadzają? - dopytywała.
Część dzieci myliła co prawda salę sesyjną z salą sądową, ale i tak śmiechu było co niemiara. Bardzo zadowolona z wycieczki była Magda, uczennica II klasy.
- W tej sali jest fajne, nie chcę jeszcze wychodzić - mówiła na koniec spotkania mała Magda.
Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, kliknij w miniaturki pod artykułem.
WAKACJE 2009 W POZNANIU kultura, sport, turystyka | TRANSFERY 2009 | KONKURSY MM POZNAŃ sprawdź co możesz wygrać |
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?