Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzieci w poznańskim szpitalu leczone przez misie

Joanna Błaszkowska
Joanna Błaszkowska
Dziesiątki studentów w fartuchach i mikołajowych czapkach oraz 600 misiów - Szpital Kliniczny UM przeżył dziś świąteczne oblężenie. Akcję zorganizowano, żeby sprawić radość chorym dzieciom.

- Jesteśmy studentami medycyny i pokrewnych kierunków. Często spotykamy chore dzieci w szpitalach. Chcieliśmy więc coś dla nich zrobić - Izabela Krzyśko z Samorządu Studentów UM w prosty sposób tłumaczy ideę akcji "Doktor Miś Dzieciom". Już ósmy raz studenci kierunków medycznych kupili zabawki i przyszli do szpitala, żeby obdarować nimi chore dzieci.

Przygotowania do akcji rozpoczęły się w listopadzie. Wtedy to studenci zorganizowali imprezę andrzejkową, z której dochód został przeznaczony na zakup pluszowych misiów. Na zabawie odbyła się loteria, na której licytowano m. in. autografy Dody i Małgorzaty Kożuchowskiej, zdobyte przez studentów. - Ci, którzy brali udział w licytacji, byli hojni. Widziałam studentów, którzy kupowali maskotki za 300 złotych - wspomina jedna z uczesniczek dzisiejszej akcji w szpitalu.

Organizatorzy "Doktora Misia" otrzymali od kilku poznańskich cukierni słodycze, które sprzedali na kiermaszu. - Dziewczyny przeprowadzały też zbiórkę pod kościołami - relacjonuje Izabela Krzyśko. Na zakup misiów został też przeznaczony dochód z pokazu filmu "Once" w kinie Rialto.

Było warto. Dzisiaj dzieciom przebywającym w Szpitalu Klinicznym im. Jonschera zostało rozdanych kilkaset maskotek, które niezmiennie wywoływały uśmiech na twarzach maluchów. Choć niektóre z nich bały się brodatego Mikołaja i jego pomocników, prezenty sprawiały, że ich buzie rozchmurzały się natychmiast. Entuzjazm budziły też kolędy, śpiewane przez studentów - Mikołajów. Do szpitala przybył także chór Uniwersytetu Medycznego, który śpiewał kolędy na głosy.

- Już od dawna się nie uśmiechał - powiedziała mama 8-miesięcznego Maciusia, którego buzia rozjaśniła się na widok ośmiu Mikołajów, którzy przynieśli mu prezent i zaśpiewali kolędę. - No widzisz, pierwszy raz w życiu widzisz Mikołajów i to od razu tylu na raz! - mówiła do synka.

W akcji wziął udział sam rektor Uniwersytetu Medycznego, prof. Jacek Wysocki. - Cieszę się, że czas przedświąteczny nie jest dla Was tylko czasem zakupów - powiedział do studentów. Przypomniał, że wrażliwość na cierpienie drugiego człowieka jest bardzo ważna dla tych, którzy wykonują zawody medyczne. - Uśmiech dzieci będzie dla was najpiękniejszym prezenten na Boże Narodzenie - zapewnił.

Sylwester w Poznaniu. Sprawdź, gdzie się bawić w sylwestra.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto