Dzielą pod stołem

Podział przez urzędy marszałkowskie unijnych dotacji nie wszędzie odbywa się tak samo. Problemem tym zajął się zarząd Związku Miast Polskich. Najwięcej pretensji budzi utajnianie punktacji i niepowoływanie przedstawicieli stolic województw do komitetu sterującego. Tak stało się w czterech województwach, w tym wielkopolskim. Zdaniem Ryszarda Grobelnego, prezesa ZMP, jest to złamanie ustawy o narodowym planie rozwoju. Poinformował o tym Ministerstwo Gospodarki. W województwie pomorskim Urząd Marszałkowski podał do publicznej wiadomości elementy punktacji. Tam każdy wójt ma prawo bronić swego projektu. Wszędzie panel ekspertów proponuje hierarchię ważności projektów. Niekiedy komitety sterujące zmieniają kolejność, mogą też to robić zarządy województw, ale pod warunkiem publicznego uzasadnienia tej decyzji. W Wielkopolsce nie dość, że utajniano wybór projektów, to ekspertem był szef instytucji, która otrzymała unijną pomoc. Zdaniem ZMP w każdym komitecie sterującym powinien znaleźć się ekspert samorządu.