Wilda i Świerczewo od ponad trzech lat walczą z kontenerami na odzież - bezskutecznie. Pojemniki są nie tylko w złym stanie technicznym, ale też stoją nielegalnie. Co więcej odzież, którą w zamyśle oddajemy potrzebującym, wcale do nich nie trafia.
Walka jest jednak nieskuteczna. Na Świerczewie od kilku lat właściciel kontenerów nie reaguje na apele zarówno władz miasta, jak i osiedlowych radnych. Przepełnione pojemniki są przewracane, a czasem podpalane. - Kontenery muszą zniknąć. Stoją na terenach wilgotnych w obrębie zieleni miejskiej i szpecą Poznań. To kompletna samowolka - alarmuje Dawid Abramowicz, radny osiedlowy ze Świerczewa.
CZYTAJ TEŻ: "Zawsze zielone!". Poznaniacy w happeningu domagają się mądrej sygnalizacji [WIDEO]
W Poznaniu pojemników jest ponad 500 w ponad 60 punktach. Obsługują je trzy firmy podwykonawcze, które formalnie zobowiązane są do utrzymywania pojemników w dobrym stanie i opróżniania ich co najmniej dwa razy w miesiącu.
Jak twierdzi Zarząd Dróg Miejskich, w stosunku do pojemników, które umieszczanie są na jego terenie nielegalnie, wszczęto już postępowanie administracyjne. - Niektóre - po interwencji ZDM - z Wildy zniknęły, ale pojawiły się kolejne - mówi Dorota Bonk-Hammermeister, przewodnicząca rady osiedla Wilda.
Osiedlowi radni twierdzą, że firmy odpowiedzialne za kontenery, nie występują o zgodę do miasta o ich rozmieszczenie. A zgromadzona w nich odzież nie trafia do bezdomnych, a jest przerabiania m.in. na czyściwo.
Żeby pozbyć się pojemników, RO Wilda przygotowała formularz, w którym mieszkańcy mogą wskazać lokalizację nielegalnie ustawionych kontenerów. Radni ze Świerczewa skierowali sprawę do Macieja Wudarskiego, zastępcy prezydenta.
Przed szkołami w Poznaniu staną stojaki rowerowe [ZDJĘCIA]
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
