Do rywalizacji stanie ponad 2200 zawodniczek i zawodników z 37 krajów. Dla samych wioślarzy to nie będzie tylko sportowa rywalizacja, ale też okazja do spotkania z przyjaciółmi i znajomymi. Ale też okazja, aby poznać turystyczne walory Poznania oraz całej Wielkopolski.
Przez ostatnie dni do Poznania zjeżdżali wioślarscy weterani z najodleglejszych regionów świata: Nowej Zelandii, Australii, Japonii, Chin, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Brazylii, Peru czy Republiki Południowej Afryki. Najliczniejszą grupę stanowią Niemcy, Brytyjczycy, Amerykanie, Duńczycy oraz Polacy. Uczestnicy światowych regat rywalizować będą w dziesięciu kategoriach wiekowych. Tylko zwycięzcy poszczególnych wyścigów otrzymają pamiątkowe medale. Dolna granica wieku startujących w Poznaniu, to 27 lat. Ale na liście startowej figuruje również 18 wioślarzy powyżej 80. roku życia - najstarszy uczestnik ma 92 lata i pochodzi ze Szwajcarii.
- Jestem przekonana, że przez cztery dni będziemy świadkami pasjonujących zawodów, podczas których nie zabraknie emocji oraz wspaniałej zabawy. Wielu uczestników przygotowywało się do tej imprezy przez cały rok, aby teraz zobaczyć jej efekty. Wiem, że przez wiele poprzednich lat tor regatowy Malta gościł z sukcesami międzynarodowe zawody wioślarskie. Widziałam także, jak poznańscy organizatorzy ciężko pracowali nad organizacją rozpoczynających się właśnie regat weteranów. Bardzo się cieszę, że nasze środowisko będzie mogło wreszcie poznać Polskę oraz Poznań. Wierzę także, że te zawody sprawią, że wioślarstwo zacznie uprawiać jeszcze więcej ludzi. A tegoroczni uczestnicy będą jeszcze przez długie lata wspominali regaty w Poznaniu - powiedziała Norweżka Tone Pahle, przewodnicząca komisji masters FISA (Międzynarodowej Federacji Wioślarskiej).
- Regaty mastersów mają bardziej charakter wioślarskiego festynu niż prawdziwych zawodów. Jest bowiem w nich kilka istotnych różnic. Zawodnicy rywalizują na dystansie 1000 m, a więc o połowę krótszym niż normalnie. Będą płynąć na ośmiu torach, a nie na sześciu, a są także konkurencje mikstów, czyli kobiety będą tworzyły osady z mężczyznami. Kolejne wyścigi startują co trzy minuty. A to oznacza, że zanim jedna osada dopłynie do mety, następna już rozpoczyna swój wyścig. To będzie naprawdę ładny, imponujący widok, gdy na jeziorze będzie płynąć nawet kilkadziesiąt łodzi jednocześnie - zauważył Aleksander Daniel, dyrektor generalny biura organizacyjnego regat masters.
Warto dodać, że wstęp dla wszystkich kibiców na mistrzostwa świata masters jest bezpłatny. Organizatorzy zapraszają nad Maltę (poniżej plan toru do rywalizacji) nie tylko fanów wioślarstwa i liczą, że wszyscy będą się dobrze bawić. Zawody mają bowiem charakter otwartego wydarzenia sportowego, udział i doping poznaniaków jest więc nie tylko bardzo ważny, ale wręcz pożądany. Dla wszystkich uczestników, którzy włożyli przecież dużo wysiłku w przygotowania do tych regat.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?