Do awarii doszło przed południem. Tory na ul. Mielżyńskiego zostały podmyte w tak dużym stopniu, że pod torami powstała dziura i istniało zagrożenie zapadnięcia się torowiska i MPK było zmuszone zamknąć ten odcinek dla ruchu tramwajowego.
- Nie wiemy dokładnie, co jest przyczyną awarii. Byli już specjaliści od wodociągów i zapewniają, że to nie oni. - wyjaśnia Piotr Antkowiak z kontroli ruchu MPK.
Kursujące tą trasą tramwaje linii nr 4, 8 i 17 jeżdżą objazdem – przez ul. Gwarną, Św. Marcin, Al. Marcinkowskiego i dalej obok Kupca Poznańskiego w kierunku mostu Rocha aż do ul. Kórnickiej.
To oznacza, że tramwaje w ogóle nie kursują na odcinku od ronda Śródka do placu Cyryla Ratajskiego. Z tego powodu panuje spory chaos - zdezorientowani pasażerowie czekajacy na przystankach nie wiedzą, co się stało, że tramwaje nie jeżdżą.
Skierowanie dodatkowych trzech tramwajów na odcinek od ul. Gwarnej do ul. Kórnickiej sprawiło, że w tym miejscu tramwaje stoją w gigantycznych korkach.
Już wiadomo, że dziś nie da się usunąć skutków awarii. Do końca dnia dziś i także przez część jutrzejszego dnia tramwaje będą kursowały objazdem.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?