Wczoraj na Płaskowyżu opalenickim odbyła się ceremonia otwarcia międzynarodowego turnieju Remes Cup. Wszystkich uczestników trzeciej edycji przywitali burmistrz Opalenicy Ryszard Napierała oraz Bartosz Remplewicz z firmy Remes. W uroczystości wzięli również udział piłkarze Lecha Poznań, Piotrowie Reiss i Świerczewski. – Mamy nadzieję, że w przyszłości niektórzy z uczestników zmagań będą reprezentowali biało – czerwone barwy. Na razie nie przejmujcie się porażkami i doskonalcie swoje umiejętności – powiedział początkującym talentom napastnik Kolejorza. Duet lechitów sprezentował również młodym adeptom futbolu piłki z autografami swoich kolegów.
Po ceremonii otwarcia wszystkie drużyny wzięły udział w korowodzie ulicami miasteczka. – To już taka mała tradycja, że zawodnicy mogą zaprezentować się naszym obywatelom – zaznacza Paweł Wujec, rzecznik prasowy imprezy. W eskorcie policji wszyscy dotarli na stadion, gdzie obejrzeli sparing Lecha z Unią Swarzędz. Po meczu kibice także zostali obdarowani piłkami z podpisami pierwszoligowców.
Do trzeciej edycji Remes Cup zgłosiło się 114 drużyn, które od dzisiejszego ranka rozpoczną rywalizację na dziewięciu boiskach. Zmagania ponad 2 tysięcy uczestników potrwają do soboty, kiedy zostaną rozegrane pojedynki finałowe. Wieczorem na Płaskowyżu nastąpi ceremonia zamknięcia turnieju, a udział w niej zapowiedzieli Michał Listkiewicz, Henryk Kasperczak oraz Janusz Wójcik.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
