Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Eksperyment z Bosmanem

Tomasz SIKORSKI
Grzegorz Walasek może przebierać w ofertach  Fot. Sport/Flash
Grzegorz Walasek może przebierać w ofertach Fot. Sport/Flash
Od tego roku w naszym żużlu zaczyna funkcjonować prawo Bosmana. Czy wprowadzenie tego przepisu będzie równoznaczne z większym niż dotychczas ruchem transferowym? Po raz pierwszy w polskim żużlu zawodnicy, którym ...

Od tego roku w naszym żużlu zaczyna funkcjonować prawo Bosmana. Czy wprowadzenie tego przepisu będzie równoznaczne z większym niż dotychczas ruchem transferowym?

Po raz pierwszy w polskim żużlu zawodnicy, którym kończy się kontrakt z klubem, będą mogli odejść do innego zespołu za darmo. To oznacza, że ci najlepsi będą mogli przebierać w ofertach. Tak się jednak składa, że nasi uczestnicy cyklu Grand Prix, Jarosław Hampel i Piotr Protasiewicz, nadal mają ważne umowy z - odpowiednio - Atlasem Wrocław i Polonią Bydgoszcz, a Tomasz Gollob nie chce się ruszać z Tarnowa.
W takiej sytuacji rozchwytywani są Grzegorz Walasek z Częstochowy i Robert Kościecha z Gdańska. Obaj otrzymali już oferty niemal ze wszystkich klubów ekstraligi, w tym także z Unii Leszno. Wysoko na giełdzie transferowej stoją również akcje Rafała Okoniewskiego (Zielona Góra), Tomasza Chrzanowskiego (Gdańsk) oraz Sebastiana Ułamka (Częstochowa), którego chciałby pozyskać m.in. Intar Ostrów.
Na zmianę barw klubowych liczy także Robert Miśkowiak, który nie ukrywa, że nie chce już dalej startować we Wrocławiu. Co ciekawe, prezes Atlasu, Andrzej Rusko, także nie widzi w składzie swojego zespołu byłego mistrza świata juniorów. Może więc popularny ,,Misiek’’ będzie mógł przejść do Leszna lub Bydgoszczy, bo te kluby starają się o tego żużlowca najbardziej, za darmo (ponoć ma w kontrakcie zapisaną sumę odstępnego - 180 tys. zł).
Tradycyjnie już w wielu polskich klubach jest duży popyt na juniorów. Zwłaszcza, że po tym sezonie do grona seniorów dołączyli tacy zawodnicy jak leszczynianin Krzysztof Kasprzak, czy też Janusz Kołodziej i Marcin Rempała. Dwaj ostatni, to reprezentanci mistrza Polski z Tarnowa, który chcąc zapełnić lukę w składzie kusi Pawła Hliba z Gorzowa.
W niższych ligach również będzie się sporo działo. Oczy kibiców ze stolicy Wielkopolski będą przede wszystkim skierowane na poczynania działaczy Poznańskiego Stowarzyszenia Żużlowego, które właśnie zgłosiło zespół do rozgrywek II ligi. - Mamy wielu kandydatów i wkrótce rozpoczniemy rozmowy - stwierdził wiceprezes klubu, Dariusz Górzny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto