Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Euro 2008: Turcy zdobyli Wiedeń

Joanna Błaszkowska
Joanna Błaszkowska
Tym razem Sobieski nie pomógł: dzień przed dzisiejszym meczem Polska - Austria centrum Wiednia okupowali nie Polacy, ale Turcy, których drużyna spotkała się wczoraj z reprezentacją Szwajcarii.

Polskim fanom futbolu z pewnością nie można odmówić entuzjazmu i przywiązania do rodzimej drużyny piłkarskiej. Czy widział ktoś jednak kiedyś, żeby Polacy zorganizowali kilkusetsosbowy marsz kibiców przez miasto, i to nie do stadionu, a zaledwie do strefy, w której na telebimach wyświetlany będzie mecz?

To właśnie zrobili wczoraj kibice tureccy. Śpiewając i skandując hasła zagrzewające piłkarzy (obecnych w Szwajcarii...) do gry, wielką grupą wkroczyli do wiedeńskiej fanzone, gdzie obejrzeli mecz ze Szwajcarią.

Skąd ten szalony entuzjazm? - Fulbol jest dla mnie wszystkim - powiedział Umit, jeden z kibiców. - Czuje pani tę atmosferę? - pyta pokazując tańczących i śpiewających rodaków. - To jest właśnie futbol! Dla Emre, innego młodego fana piłki, wrażenia związane z kibicowaniem są tak silne, jakby grał on sam.

Na pytanie, czy drużyna turecka wygra w spotkaniu ze Szwajcarią, kibice odpowiadali przeważnie: "Insallah", czyli "Daj Boże". Bóg dał. Dzięki bramce zdobytej w ostatniej minucie przez Ardę Turana zaangażowanie Turków został nagrodzone.

Już za kilka godzin nasza reprezentacja spotka się z Austriakami (których kibice obecni byli wczoraj w fanzone w ilościach śladowych). Czy wygramy? Insallah.


 

width=

 

width=

 

width=
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto