Plac przed Dworcem Głównym PKP - to właśnie tu zaczynam rekonesans po mieście, by przekonać się, czy na kilka godzin przed Euro w Poznaniu jest czysto. I od razu rozczarowanie.
Tuż przy przystanku autobusowym widzę grupę palaczy. Na chodniku niedopałki. - Gdyby w pobliżu był jakiś kosz, nie rzucałbym niedopałka na ziemię - mówi mężczyzna, który przed momentem skończył palić papierosa. - Ja zabiorę niedopałek ze sobą - mówi kolejny palacz i odchodzi w stronę kosza. Niewiele mniej niedopałków leży przy postoju taksówek przy Dworcu Autobusowym PKS.
Idę w stronę Starego Rynku. Wczesnym popołudniem nie jest jeszcze źle. Jednak betonowe ławki przed ratuszem nie zachwycają. Są poplamione i lepkie. Między nimi a krawężnikiem leżą "pety". Bałagan w mieście zauważają również sami poznaniacy.
Zobacz także: Poznań dał radę z budowami i remontami! [ZDJĘCIA]
- Stary Rynek i dochodzące do niego ulice, okolice Kupca, Półwiejska, Zielona, Podgórna, Gwarna czy Za bramką wołają o pomstę do nieba. W niedzielę jest największy bałagan , najwięcej potłuczonego szkła i niedopałków. Gdzie zapowiadane ciśnieniowe mycie ulic? Gdzie są służby sprzątające, choćby zwykłą miotłą? - pyta Żaneta Glasińska.
Brak porządku widać na placu Wielkopolskim. Tam znajduję stertę butelek szklanych i z tworzywa, leżących obok pojemników na segregowane odpady. Leżą, bo w koszach należących do firmy "Sita" się nie zmieściły. Telefonuję do firmy. Przedstawiam sprawę i słyszę: - Wiemy, że tam jest przepełniony pojemnik. Opróżnimy go i posprzątamy w ciągu najbliższych kilku godzin.
Wszystko o Euro 2012 w Poznaniu. Sprawdź!
Kolejna niespodzianka czeka u zbiegu ulicy Ratajczaka i 27 Grudnia. Po stronie Teatru Polskiego, na trawniku stoi kilka czarnych, wypełnionych worków. Na trawniku leżą stare wykładziny podłogowe. - O, tu stała budka z hot-dogami. Niedawno została zlikwidowana, ale bałagan został - mówi przechodzący mężczyzna.
Pomoc obiecał Przemysław Piwecki ze straży miejskiej, choć zastrzegł, że z ustaleniem właściciela śmieci przy 27 Grudnia mogą być problemy. - Musimy stwierdzić na czyim terenie leżą śmieci. To może potrwać kilka dni - zaznacza Piwecki.
Firmy sprzątające miasto twierdzą, że robią, co mogą , ale Poznań ma za mało pieniędzy, by mogły jeszcze lepiej dbać o porządek. - Stary Rynek sprzątamy codziennie. Wymiatamy niedopałki i szkło. Ale wszystkiego nie da się usunąć - tłumaczy Piotr Sadowski, kierownik działu eksploatacji firmy Alkom.
Czytaj także: Anarchiści niecenzuralnie przeciw Euro 2012
A jak będzie wyglądało sprzątanie Poznania w czasie Euro? - O godz. 5 stan Strefy Kibica oraz przylegających do niej ulic będzie kontrolowany przez operatora strefy - mówi Natalia Miśko z biura rzecznika Urzędu Miasta Poznania.
Firmy sprzątające będą pracowały na bieżąco, na telefon. Czyszczenie Strefy Kibica zacznie się zaraz po jej zamknięciu, czyli po godz. 2.
ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
GŁOS.TV - filmy z Poznania i regionu [Lubię to!]
Indeks dla ZEBRY - strefa studenta na Poznań Nasze Miasto [Lubię to!]
Bułgarska.pl - wszystko o Kolejorzu [Lubię to!]
Droga do Euro 2012 - wielkie poznańskie odliczanie do Euro 2012 [Lubię to!]
Konkursy - baw się z nami i wygrywaj nagrody
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?