Euro 2012 w Poznaniu: Ma być bezpiecznie jak w RPA

Jak się okazuje przygotowania dotyczące zabezpieczenia medycznego Euro 2012 w Polsce są już tak naprawdę na finiszu. We wszystkich miastach są już wyznaczone szpitale referencyjne, w których obecnie trwają prace nad przygotowaniem planów reagowania w sytuacjach kryzysowych. W październiku odbędą się warsztaty, w których wezmą udział wszyscy pracownicy tych szpitali wraz z przedstawicielami Światowej Organizacji Zdrowia.

Wiemy już także jak to zabezpieczenie będzie wyglądać w naszym mieście.
- W Poznaniu jest wyznaczonych sześć szpitali referencyjnych, 10 przychodni oraz  personel medyczny, który podczas meczów będzie wynosił około 60 osób - wyjaśnia Elżbieta Lipska, krajowy koordynator ds. opieki medycznej i ratownictwa spółki PL.2012.

Podczas czwartkowego spotkania przedstawiciele komitetu rozmawiali także o tym co udało im się zaobserwować podczas tegorocznych Mistrzostw Świata w RPA i co z tych rzeczy może zostać wykorzystane podczas turnieju w naszym kraju.

- Przede wszystkim w RPA zachwycił nas ich bardzo prosty i przejrzysty system  raportowania, gromadzenia  oraz zarządzania informacjami, który możemy wykorzystać również podczas Euro 2012 - opowiada koordynator. - Jeśli natomiast chodzi o liczbę interwencji w RPA to jest ona tak naprawdę powtarzalna podczas imprez masowych tego typu. Zwykle podczas meczu jest kilkadziesiąt interwencji medycznych, kilka transportów do szpitala i jedna lub dwie hospitailizacje. Bardzo podobnie wygląda to także podczas rozgrywek europejskich, także jestem pewna, że śmiało możemy się opierać na tych danych.

Nieprzypadkowo członkowie komitetu odwiedzili stadion przy ul. Bułgarskiej, gdzie już za niespełna dwa miesiące odbędzie się pierwsza próba działania wszystkich służb medycznych. Będzie miało to miejsce podczas wrześniowego koncertu Stinga.