Z budynku ewakuowani zostali wszyscy klienci i pracownicy. Część z nich nie mogła dostać się do samochodów zaparkowanych na podziemnym parkingu. MPK podstawiło dla nich autobus, w którym mogli się ogrzać.
- Około godz. 18.30 poinformowano nas, że mamy zamknąć sklepy i opuścić budynek. Nawet nie powiedziano nam, co się stało - relacjonuje pracownica jednego ze sklepów znajdujących się w Pestce.
Tramwaje na trasie PST kursowały bez zmian.
Po godz. 19 zakończono przeszukiwanie galerii. Bomby nie znaleziono i centrum zostało ponownie otwarte dla klientów.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
