- Tomy historii Poznania to ewenement w skali ogólnopolskiej, żadne miasto dzisiaj nie ma spisanej tak kompletnej historii swoich dziejów zarówno politycznych, jak i gospodarczych czy kulturalnych - mówi Jerzy Borowczyk, redaktor prowadzący "Kroniki".
"Kronika Miasta Poznania", wydawana od 1923 r., przedstawia historię Poznania, a losy poznańskiej książki - tej rękopiśmiennej, ale też drukowanej - możemy odnaleźć w I i IV tomie z 2023 r. To jednak nie tylko teksty naukowe, ale także opowieści czytelników i fascynatów książek, którzy niejednokrotnie musieli się wysilić aby je zdobyć...
- Pomysł, by poświęcić książkom tom „Kroniki Miasta Poznania”, zrodził się przede wszystkim z naszej nimi fascynacji, a także pragnienia zwrócenia na nie uwagi i pokazania, jak ważną rolę odgrywały kiedyś i odgrywają nadal oraz jak ciekawe były losy wielu z nich. Chodzi tu, rzecz jasna, o poznańskie losy książek, o to, jak je tutaj pisano, drukowano i rozpowszechniano na przestrzeni kilku stuleci - przyznają redaktorzy prowadzący, Katarzyna Krzak-Weiss, Jerzy Borowczyk.
Przedstawione w części pierwszej historie sięgają nawet XVI wieku, kiedy to jeden z uczniów poznańskiego kolegium jezuickiego ok. 1575 roku umieścił na wyklejce, niezadrukowanych kartach oraz marginesach należącego doń woluminu zawierającego trzy gramatyki łacińskie. Czytelnicy mogą też poznać historię poznańskiego księgarstwa z okresu zaborów, a także dzieje XX-wieczne.
- Zdradzamy, gdzie odnaleziona została część przedwojennego księgozbioru Biblioteki Raczyńskich oraz z jakich książek korzystano w drugiej połowie lat 20. XX wieku w bibliotece Seminarium Historycznego Uniwersytetu Poznańskiego - przyznają redaktorzy.
Nauka i fascynacje czytelników
- Część informacji, które wykorzystywali autorzy pochodzą z ich badań, badań historyków książki czy bibliotekarzy i filologów. Wchodzi tu grę ich warsztat naukowy, praca w archiwach, docieranie do rękopisów i starodruków - tłumaczy prof. Jerzy Borowczyk – Z drugiej strony oprócz tych naukowych poszukiwań w obu tomach mamy teksty naukowo-eseistyczne, które są opowieściami o fascynacjach, snute przez czytelników i kolekcjonerów książek.
Czytaj też: Niepewna przyszłość Hali Arena w Poznaniu. Przewodniczący Rady Miasta jest za wyburzeniem obiektu
Swoimi wspomnieniami z czytelnikami podzielili się redaktorzy poznańskich czasopism, którzy wspominali m.in. swoje czasy studenckie.
- Można przeczytać o "polowaniu" studentów na książki w czasach PRL-u, kiedy te nie były szeroko dostępne i – co ciekawe - o odwiedzinach starej siedziby Komisji Regionalnej Solidarności, przy ul. Zwierzynieckiej, gdzie, pod koniec lat 80. - można było kupować prawie legalnie literaturę drugiego obiegu poza zasięgiem cenzury - tłumaczy prof. Borowczyk.
Opowieści dopełniają wywiady – m.in. z profesorem Wiesławem Wydrą, znawcą dawnej książki i dawnych staropolskich rękopisów, który odkrył nieznany wcześniej fragment "Rozmowy mistrza Polikarpa ze śmiercią".
Czwarty tom kronik zatytułowany "Książka II" to ciąg dalszy opowieści o poznańskim życiu książki. Tym razem zobaczyć ją można z perspektywy księgozbiorów i bibliofili, a następnie przejść do opowieści o wydawcach.
- Dział "O wydawcach i rynku książki" opowiada zarówno o rynku książki w dawnych wiekach – XVIII czy XIX, ale także w wieku XX i XXI. Mówi o aktywności wolnomularzy i masonów, jak oni wpływali na poznański rynek książki od końca XVIII wieku aż do lat 30. Wieku XX, a po drugiej stronie możemy umieścić artykuł o ilustrowanej książce dla dzieci i młodzieży po roku 2000 - okazuje się, że Poznań jest jednym z większych centrów wydawania tego typu książek - opowiada Jerzy Borowczyk.
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
