Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ferie z filmami

Natalia D.
Natalia D.
Uczniowie, którzy spędzają ferie w mieście, wcale nie byli skazani na całodzienne przesiadywanie przed komputerem. Czas wolny od szkoły można poświęcić na rozwijanie swoich zainteresowań.

Tę opcję wybrali uczestnicy warsztatów fotograficzno-filmowych, organizowanych przez fundację "Filmowiec".

W warsztatach uczestniczyło około 20 gimnazjalistów i licealistów. Zajęcia rozpoczęły się w poniedziałek, zakończyły się w piątek. Każda z dwóch grup spotykała się codziennie na trzy godziny lekcyjne.

- Oglądaliśmy materiały dokumentalne o historii kina, a także niezależne filmy jednoujęciowe - wyjaśnia prowadzący zajęcia Piotr Majdrowicz z fundacji "Filmowiec". - Potem analizowaliśmy, jak zostały zrobione. Młodzież poznawała podstawy języka filmowego, kręciła także własne filmy.

Film, nad którym pracowała pierwsza grupa, opowiada o zabójstwie... wycieraczki. Scenariusz był wciąż modyfikowany, pojawiały się nowe dialogi, dodatkowe ujęcia.
- Każdy ma mnóstwo pomysłów, wszyscy bierzemy udział w układaniu fabuły - mówi 15-letnia Monika.

Piotr Majdrowicz uważa, że po dopracowaniu film można by nawet zaprezentować na Festiwalu Filmów i Form Jednominutowych. Uczestnikom warsztatów ten pomysł na pewno się spodoba - zwłaszcza, że niektórzy z nich z filmem wiążą swoją przyszłość.

- Planowałam zostać aktorką, ale ostatnio zaczęłam rozważać reżyserię - mówi Magda. - Zamierzam pójść do szkoły filmowej. Przyszłam na te warsztaty, żeby zobaczyć, czy to na pewno to.

Z kolei 13-letni Wojtek przyznaje, że jego celem jest podszkolenie warsztatu.
- Mamy ze znajomymi amatorskie studio filmowe. Kręcimy między innymi niekonwencjonalne wersje znanych bajek, takich jak "Czerwony Kapturek". Przychodzę tu, żeby dowiedzieć się więcej o tworzeniu filmów.

- Kręcenie filmów rozwija kreatywność, a tworząc w grupie uczymy się pracy zespołowej - chwali zajęcia Magda. - Niektórzy odkryli tutaj swój talent aktorski.
Mi najbardziej podobały się dokumenty o historii kina.
- Mi też! - podchwyca Monika. - Jak wrócę do domu, będę szukać filmów na ten temat.
Co jeszcze mogą dać takie zajęcia? - Fajnych znajomych! - bez wahania stwierdza Monika. - Panuje tu wspaniała atmosfera, naprawdę tworzymy grupę.

Uczestnicy warsztatów deklarują, że z chęcią kontynuowaliby udział w zajęciach. Piotr Majdrowicz zapewnia, że będą mieli taką możliwość:
- Fundacja "Filmowiec" planuje uruchomić stałe warsztaty, które odbywałyby się trzy razy w miesiącu. Możliwe, że utworzymy dwie grupy. Chciałbym, żeby to działało na zasadzie amatorskiego klubu filmowego.

Dla dorosłych fundacja przygotowała kurs łączący naukę filmowania i scenariopisarstwa. Spotkanie organizacyjne odbędzie się 27 lutego.

Aby zobaczyć wszystkie zdjęcia, kliknij w miniaturki pod artykułem.






**

**

 

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto