Festiwal: Fani hip-hopu spotkają się w Starej Rzeźni

W programie przewidziane są całodniowe warsztaty taneczne, beatboxowe, wystawy graffiti, murali (malunki na budynkach), pokazy filmów odnoszące się do tematyki festiwalu a także ustawienie skateparku, z którego będzie można korzystać nieodpłatnie. Wieczorami będą odbywać się koncerty.

- Nie chcemy zamykać się w tylko w przestrzeni rzeźni, chcemy robić happeningi i zintegrować ludzi. Mamy plany, aby te imprezy odbywały się cyklicznie - zaznacza Aleksandra Dmitrzak - organizatorka festiwalu.

- Gości specjalnych nie chcemy na razie zdradzać, ale już niedługo będzie o tym głośno - dodaje.

Na pytanie o cele imprezy Aleksandra Dmitrzak odpowiada: - Hip-hop nie jest tylko agresywną muzyką, ale to cała kultura. Chcemy to pokazać poznaniakom.

Wstępem do Hip-hop Poznań Festiwal był koncert WSRH-składu, który odbył się w czwartek. Zagrali między innymi takie kawałki jak ”Rap znad Warty II” oraz „Od zmierzchu do świtu”.

Nie można też zapomnieć o koncercie grupy wraz z supportem: NPW Crew, Zafirona, Śliwy oraz RZR Crew w składzie Hałas i Fisher.

W ekipie NPW crew każdy może wyrazić siebie. - Każda osoba reprezentuje sobą co innego. Jeśli chodzi o pewne myśli, doktryny zgadzamy się w stu procentach - wypowiadają się członkowie zespołu.

NPW crew tworzą młodzi ludzie, którzy dopiero wchodzą na rynek hip-hopowy, a festiwal pomaga im w pokazaniu siebie innym.

Hip-hop Poznań Festiwal daje dużą szansę młodym ludziom, którzy mogą pokazać na co ich stać, zdobyć doświadczenie, a przy okazji wkręcić się w wir dobrej zabawy.