Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Feudalne rady prezydenta Poznania

Piotr Talaga
Ryszard Grobelny, prezydent Poznania, od lat wybiera członków rad nadzorczych według własnego uznania - fot. Janusz Romaniszyn
Ryszard Grobelny, prezydent Poznania, od lat wybiera członków rad nadzorczych według własnego uznania - fot. Janusz Romaniszyn
W radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa od samego początku ich istnienia zasiadają osoby z nominacji politycznych. Dotychczas tej patologii nie zmieniła żadna władza. Być może teraz będzie inaczej.

W radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa od samego początku ich istnienia zasiadają osoby z nominacji politycznych. Dotychczas tej patologii nie zmieniła żadna władza. Być może teraz będzie inaczej. Ministerstwo Skarbu Państwa wprowadza konkursy na te stanowiska. Czy to zmieni obraz nadzoru właścicielskiego w Polsce? Z pewnością nie dotyczy to Poznania. Prezydent Ryszard Grobelny od lat obsadza te stanowiska sam, wedle własnego uznania. Do jednej z rad raczył nawet wskazać sam siebie.

Już w 2003 roku, opisując upolitycznienie rad nadzorczych spółek z udziałem Miasta Poznania (zasiadało w nich wielu lokalnych polityków), wskazywaliśmy prezydentowi, by organizował na te stanowiska konkursy. Powtórzyliśmy nasze postulaty dwa lata później. Bez skutku.
Okazuje się, że te propozycje nie są nieracjonalne dla Ministerstwa Skarbu Państwa. 6 grudnia ubiegłego roku minister Aleksander Grad wydał zarządzenie w sprawie trybu naboru kandydatów do składu rad nadzorczych spółek z państwowym udziałem. Od tego momentu podstawowym sposobem wyłaniania członków rad nadzorczych stały się konkursy.
Poza ustawowymi kryteriami od kandydatów oczekuje się, że będą to osoby neutralne politycznie (nie wchodzą w skład władz partii, nie są zatrudnione w biurach polityków). Resort dąży do tego, by interesy państwa reprezentowane były w spółkach przez specjalistów z dziedziny prawa, ekonomii oraz osoby związane wykształceniem lub zatrudnieniem (na kierowniczych stanowiskach) w branży, której spółka działa. Konkursy ogłaszane są publicznie na stronach MSP. Komisje konkursowe wyłaniają (także jawnie) więcej kandydatów niż jest miejsc do obsadzenia. Z tego grona podsekretarz stanu rekomenduje ministrowi konkretne osoby, zaś ostatecznie minister akceptuje ten wybór.
W Poznaniu nie ma za to żadnych procedur wyłaniania członków rad nadzorczych spółek z udziałem miasta. S pośród uprawnionych wyboru jednoosobowo dokonuje Ryszard Grobelny. – Wyboru osób, będących przedstawicielami miasta Poznania w spółkach prawa handlowego z jego udziałem, dokonuje prezydent, biorąc pod uwagę kwalifikacje oraz doświadczenie zawodowe osób mających reprezentować miasto – twierdzi Beata Kocięcka, dyrektor Biura Nadzoru Właścicielskiego Urzędu Miasta Poznania. Praktyka jest taka, że magistrat ma nawet problem, żeby wskazać kto w imieniu miasta zasiada w radach spółek. Gdy pytaliśmy o to latem ubiegłego roku, to na odpowiedź czekaliśmy prawie 2 miesiące!
– Biuro Nadzoru Właścicielskiego poinformowało mnie, że rozesłali zapytanie do każdej spółki i informacje pomału spływają – tłumaczył zwłokę w przekazywaniu informacji Maciej Milewicz z biura prasowego magistratu.
Wśród około 60 miejskich członków nieco ponad połowę stanowią zatrudnieni w magistracie. Prezydent Ryszard Grobelny obdzielił spółkami swych najbliższych współpracowników (wiceprezydentów, sekretarza miasta oraz dyrektorów niektórych wydziałów). Nie omieszkał do jednej z rad (Międzynarodowych Targów Poznańskich) desygnować sam siebie. Najlepsze kąski stanowią te rady, w których miasto ma mniejszościowe udziały. Wynagrodzenia w nich są bowiem zazwyczaj wyższe, określane dowolnie przez współwłaścicieli. Właśnie głównie w tych spółkach pracują poznańscy prezydenci.
W spółkach miejskich (podobnie jak Skarbu Państwa) wynagrodzenia są określane ustawowo i wynoszą 1,1 przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw (obecnie wynosi ono około 3000 złotych). Pełniący w radach funkcje sekretarza i wiceprzewodniczącego otrzymują 1,2 tej średniej, zaś przewodniczący 1,4.
Inaczej jest z radami nadzorczymi, w których nie są wypłacane wynagrodzenia. Dotyczy to między innymi towarzystw budownictwa społecznego, gdzie jest to zakazane ustawowo. W tych spółkach zasiadają głównie pracownicy niższego szczebla. Wyjątkiem jest Ryszard Żukowski, dyrektor Biura Audytu Wewnętrznego i Kontroli, który jest członkiem rady w poznańskim TBS. Na osłodę otrzymał jednak lukratywną posadę w Dalkii.
– W przypadku pracowników magistratu ich dodatkowe zaangażowanie jest brane pod uwagę przez bezpośrednich przełożonych podczas dokonywania okresowych ocen pracowniczych oraz przy kształtowaniu ich wynagrodzeń – twierdzi Anna Szpytko, rzecznik prezydenta.
W radach nadzorczych zasiadają (reprezentując miasto Poznań) Jan Grabkowski z PO (starosta poznański – MPK), Wojciech Kulak (były sekretarz miasta, obecnie wiceprezes Aquanetu – MPGM), Paweł Leszek Klepka (były wiceprezydent Poznania – Aquanet), Dariusz Jędraszak (były sekretarz miasta – Remondis), Sławomir Stelmasiak (były radny PO – MPK), Michał Łagoda (działacz PO, niedawny kandydat na wojewodę wielkopolskiego – Centrum Obsługi Biznesu). Trzeba jednak przyznać, że w stosunku do 2003 i 2005 roku w poznańskich radach zasiada mniej polityków. Nie ma już pracujących w nich wcześniej Macieja Musiała (były wojewoda Wielkopolski), Marka Zielińskiego (poseł PO), Tomasza Witkowskiego (były szef AWS w Poznaniu) czy Przemysława Smulskiego (polityk PiS).

Nabór do poznańskiej Enei

W ubiegły piątek na stronach MSP ukazało się ogłoszenie o naborze (w drodze konkursu) kandydatów do rady nadzorczej poznańskiej Enei. Resort skarbu zamierza powołać 6 członków – 2 prawników, 2 ekonomistów oraz 2 specjalistów z zakresu wytwarzania i dystrybucji energii elektrycznej. Oprócz wymogów ustawowych, kandydaci muszą spełniać dodatkowe kryteria: wykształcenie wyższe (prawnicze, ekonomiczne lub specjalistyczne), co najmniej 5-letnie doświadczenie zawodowe na stanowiskach związanych z działalnością gospodarczą, finansową, obsługą prawną, zarządzaniem lub nadzorem właścicielskim. Przyszli członkowie rady nadzorczej zobowiązani są do złożenia oświadczenia lustracyjnego, nie mogą być zatrudnieni w biurach parlamentarzystów, przez partie polityczne lub wchodzić w skład organów partyjnych.

Kto może być członkiem rad

Członkami rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa oraz gminy mogą być osoby, które zdały państwowy egzamin dla kandydatów na członków rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa oraz radcy prawni, adwokaci, biegli rewidenci, doradcy finansowi oraz posiadający stopień naukowy doktora nauk prawnych lub ekonomicznych (w bazie danych resortu jest takich osób około 50 tysięcy).

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto