Jest zimno, powoli robi się szaro. Zróbmy coś szalonego! - zachęcał na facebooku Szymon Góralczyk, organizator środowego Flash Moba. No i tłum młodych ludzi zebrał się na placu Wolności, aby wspólnie zatańczyć taniec belgijski. - To był totalnie spontaniczny pomysł. Pomyślałem sobie, że nie warto siedzieć w domu, lepiej zrobić coś ciekawego - mówi organizator. - Bardzo się cieszę, że przyszło aż tyle osób - dodaje.
Dlaczego belgijka? Bo to fajny, energiczny taniec. Tak pomyślało wielu.
- Bardzo ciekawa inicjatywa. To dobry powód, aby wyjść z domu, oderwać się choć na chwilę od rzeczywistości i zażyć trochę ruchu - wylicza Kasia, studiująca na poznańskiej AWF. Mimo że wiele osób tańczyło belgijkę po raz pierwszy, wszyscy szybko nauczyli się kroków. Rytm pomagała im utrzymać energiczna muzyka.
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?