Osiemnaście miesięcy na prawdziwe zwycięstwo musiał czekać Michael Schumacher (Ferrari). Co prawda siedmiokrotny mistrz świata wygrał w poprzednim sezonie GP USA, ale na torze były tylko trzy zespoły, reszta wzięła udział w „gumowym strajku”. Schumacher na ,,domowym’’ torze Ferarri w Imola pobił kolejny rekord. Po raz 66. wystartował z pole position.
,,Szumi’’ w niedzielę stoczył pasjonujący bój z Fernando Alonso. Losy wyścigu rozstrzygnęły się podczas tankowania. Niemiec wyjechał z depot przed Hiszpanem. Przez kolejne 16 okrążeń obecny mistrz starał się wyprzedzić Niemca, lecz bardziej odpornym na stres okazał się kierowca Scuderia Ferrari.
Na cztery okrążenia przed końcem Alonso przeszarżował i jednym kołem zahaczył o pobocze i stracił szanse na pierwsze miejsce.
Na mecie „Szumi” nie krył łez, podobnie jak szef zespołu Jean Todt.
Przypomniały mi się słowa szefa koncernu Fiat, Luca di Montezemelo w olimpijskiej hali Palavela w Turynie podczas prezentacji Fiata Punto Grande, który powiedział: – Punto pokazało się światu, teraz obiecuje ci, Micheal wszystkie siły kierujemy do Ferrari. Będziesz znowu zwyciężał...
GP San Marino:
1. M. Schumacher (Niemcy, Ferrari), 2. F. Alonso (Hiszpania, Renault), 3. J. P. Montoya (Kolumbia, McLaren), 4. F. Massa (Brazylia, Ferrari), 5. K. Raikkonen (Finlandia, McLaren), 6. M. Webber (Australia, Williams-Cosworth), 7. J. Button (W. Brytania, Honda), 8. G. Fisichella (Włochy, Renault). 40,200.
Klasyfikakcja generalna (4 z 18 wyścigów): 1. Alonso 36 pkt, 2. M. Schumacher 21, 3. K. Raikkonen (Finlandia/McLaren) 18.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?