Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Frankowicze coraz częściej wygrywają w sądach. „Nieuczciwe umowy o kredyt stosowała większość banków”

Przemysław Zańko-Gulczyński
Przemysław Zańko-Gulczyński
Choć klienci coraz częściej stawiają na swoim, banki już zabezpieczają środki na dalsze sądowe batalie.
Choć klienci coraz częściej stawiają na swoim, banki już zabezpieczają środki na dalsze sądowe batalie. pxhere.com
Po zeszłorocznym wyroku TSUE coraz więcej frankowiczów rusza do walki z bankami. Nieraz udaje im się uzyskać unieważnienie całości lub części umowy o kredyt.

Frankowiczom coraz łatwiej jest wygrać z bankiem – informuje serwis Newseria Biznes. W sądach I instancji 88 proc. tego typu spraw rozpatrywanych jest na korzyść kredytobiorców. Banki nie dają jednak za wygraną i nieraz wygrywają w sądach II instancji. Po głośnym wyroku TSUE polski wymiar sprawiedliwości zaczął częściej stawać po stronie frankowiczów, czego przykładem jest choćby niedawny wyrok Sądu Najwyższego dotyczący kredytu w Deutsche Banku.

Frankowicze wygrywają większość spraw. Banki karane za klauzule niedozwolone

W październiku 2019 r. Trybunał Sprawiedliwości UE wydał korzystny dla frankowiczów wyrok, który ułatwił kredytobiorcom walkę z bankiem. Mówiąc w skrócie, Trybunał stwierdził, że jeśli bank zawarł w umowie o kredy hipoteczny zapisy godzące w interes klienta (tzw. klauzule niedozwolone), to muszą one zostać usunięte lub może zostać unieważniona cała umowa. Dzięki temu wyrokowi polskie sądy zaczęły częściej stawać po stronie frankowiczów, co sprawiło z kolei, że liczba spraw lawinowo wzrosła.

– Rata coraz bardziej boli. Po ponad 10 czy 15 latach od uruchomienia kredytu okazuje się, że klienci często mają do oddania więcej, niż wzięli. Im droższy frank, tym więcej decyzji frankowiczów o skierowaniu sprawy do sądu – mówi agencji Newseria Biznes Jędrzej Jachira, dyrektor pionu prawnego i partner zarządzający w Kancelarii Sobota.

Wyrok TSUE zmienił podejście polskich sędziów, zachęcając ich do wydawania wyroków korzystnych dla kredytobiorców. 88 proc. spraw w sądach I instancji kończy się dziś zwycięstwem frankowiczów, podczas gdy przed wyrokiem TSUE było to 67 proc. Klientom coraz częściej udaje się uzyskać wykreślenie klauzul niedozwolonych lub nawet unieważnienie całej umowy o kredyt hipoteczny we franku szwajcarskim. Przy okazji okazało się, jak powszechne było stosowanie przez banki nieuczciwych umów.

– Zdecydowana większość umów zawieranych przez kredytobiorców w Polsce ma klauzule niedozwolone (...) – podkreśla Jachira. – Tylko nieliczne banki w Polsce stosowały w umowach uczciwe postanowienia. Zdecydowana większość nadużywała prawa, formułowała obowiązki klientów w sposób niejednoznaczny i sprzeczny z dobrymi obyczajami, naruszając ich interesy.

Frankowiczów wspiera także Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Co roku wydaje on kilkaset opinii nt. zgłaszanych spraw, które są później brane pod uwagę przez sąd.

Banki nie dają za wygraną. Rezerwują 1,3 mld zł na procesy frankowe

O ile sądy I instancji od czasu wyroku TSUE coraz częściej stają po stronie kredytobiorców, o tyle w sądach II instancji wciąż często wygrywają banki. Sprawa nieraz znajduje swój finał aż przed Sądem Najwyższym, który już kilkakrotnie wydawał wyroki w sprawach frankowiczów. Ostatnio było tak 15 października 2020 r., kiedy to SN nakazał Sądowi Apelacyjnemu ponowne rozpatrzenie sprawy pewnej umowy kredytowej z Deutsche Bankiem. To dobra wiadomość dla kredytobiorcy, który otrzymał kolejną szansę na przekonanie SA, że jego umowa powinna zostać unieważniona.

Tymczasem banki chcą postawić na swoim i rezerwują ponad 1,3 mld zł na udział w procesach dotyczących kredytów frankowych. Jak podkreśla cytowany Jachira, należy się spodziewać, że zamiast zaakceptować przegraną, będą one coraz częściej kierować sprawy do Sądu Najwyższego. Frankowicze muszą więc uzbroić się w cierpliwość.

– Sprawy frankowe trwają zwykle trzy lata, po postępowaniu w I i II instancji, chociaż zdarzają się wyjątki, niektóre są rozstrzygane znacznie szybciej. Niedawno wygraliśmy sprawę, w której pozew został złożony pod koniec stycznia tego roku – zaznacza partner zarządzający w Kancelarii Sobota.

Jak podaje Newseria Biznes na podstawie danych Biura Informacji Kredytowej, pod koniec 2019 r. kredyt we franku szwajcarskim spłacało 786,6 tys. Polaków. Stanowili oni nieco ponad 5 proc. wszystkich polskich kredytobiorców. Z kolei w czerwcu 2020 r. przeciwko sześciu największym bankom toczyło się 18,8 tys. procesów frankowych.

[QUIZ] Czy potrafisz inwestować w nieruchomości

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto