Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gala MMA w Arenie: Krwawe starcia w klatce

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Nikt nie oszczędzał, a po jednej z walk był nawet problem z usunięciem krwi z ringu. Galę MMA w Arenie prowadził sam Mariusz Pudzianowski.

Zapowiadane jako wielkie i pierwsze tego typu wydarzenie w Polsce nie przyciągnęło tłumów poznaniaków. Nie pomogły nazwiska Aleksandra Emelianenki i Mariusza Pudzianowskiego – w Arenie zjawiło się zaledwie kilkuset widzów. Wielu odstraszyła zapewne wczesna godzina rozpoczęcia gali (17), ale jak się okazało o tej godzinie organizatorzy dopiero zaczęli wpuszczać widzów, a sama gala zaczęła się godzinę później.

Na same walki trzeba było poczekać jeszcze kolejne pół godziny, bo wcześniej widzów próbował rozgrzać swoim występem wokalnym Krystian Pudzianowski, po którym nastąpiła przeciągająca się prezentacja sędziów i zawodników. Dokonywał jej m.in. Mariusz Pudzianowski, dla którego był to debiut w roli konferansjera.

Z zaplanowanych w niewielkiej klatce 12 pojedynków odbyło się tylko 10. Z powodu absencji rywali musiano odwołać walki Edwina Raczyńskiego i Jędrzeja Kubskiego. Pozostałe 10 walk w większości miało niesamowicie krótki przebieg. Rzadko który pojedynek trwał dłużej niż jedną rundę.

Pierwsze wielkie emocje na trybunach przyniosła już druga walka, a to za sprawą licznej grupy kibiców łodzianina Cezarego Buczkiewicza, który zmierzył się z Marcinem Kurylczykiem. Pojedynek był pełen szybkich wymian ciosów, ale w drugiej rundzie sprowadzony do parteru Buczkiewicz musiał się poddać.

Zdecydowanie najbardziej widowiskową walką było jednak starcie Rafała Czarneckiego z Piotrem Rybackim w wadze 93 kg. Ten drugi dopiero kilka godzin przed galą dowiedział się, że ma walczyć zastępując rywala Czarneckiego. Można się było spodziewać łatwego zwycięstwa lepiej przygotowanego zawodnika, ale niespodziewanie pojedynek od początku był niezwykle zacięty, a w pewnym momencie zamienił się w prawdziwą jatkę. Zdeterminowani zawodnicy poszli na całość, zapominając o jakichkolwiek blokach, masakrując swoje twarze gradem ciosów. Sędzia dwukrotnie musiał przerywać walkę, aby lekarze mogli ich opatrzyć, a obsługa mogła... usunąć plamy krwi z ringu.

W drugiej rundzie w końcu pękł Czarnecki, który silnie trafiony w pewnym momencie zaczął się zataczać jak w amoku. Tym sposobem sensacyjnie wygrał Rybacki ku uciesze licznych kibiców.

Po tej walce nastąpiła dość długa przerwa, ponieważ usunięcie wszystkich plam krwi z ringu okazało się zadaniem bardzo czasochłonnym.

Kolejne walki nie były już tak emocjonujące i wszyscy nastawiali się głównie na walkę wieczoru, czyli pojedynek aktualnego mistrza Polski MW Marcina Krzysztofiaka z Marcinem Bandelem. Walkę tę jednak poprzedził jeszcze kolejny występ Krystiana Pudzianowskiego, co już mocno rozsierdziło zniecierpliwionych widzów. Brata „Pudziana” przywitały potężne gwizdy.

Sama finałowa walka też zresztą mocno rozczarowała – toczyła się głównie w parterze, gdzie lepiej spisywał się Krysztofiak i decyzją sędziów tym samym zachował swój mistrzowski pas.

Organizatorzy zapowiadali, że chcą jesienią zrobić w Poznaniu kolejną galę, ale oby wtedy poprawili nieco dynamikę przebiegu imprezy. Robienie w środku przerwy, która ma trwać 15 minut, a trwa 40, urządzanie pokazu futbolu amerykańskiego, który poznaniacy mieli już okazję oglądać na wielu innych galach czy innych imprezach sportowych, wiele osób mocno zirytowało. Wielu widzów krytykowało też samą z pozoru główną atrakcję, czyli klatkę, w której toczyły się walki. Niestety, była ona ustawiona tak nisko, że większość widzów z dalszych rzędów niewiele widziała.

Gala MMA FCA „Full Contact” - wyniki walk (zwycięzcy pogrubioną czcionką):

Mariusz Jankowski – Sułtan Wisajew

Cezary Buczkiewicz - Marcin Kurylczyk

Dominik Baran - Artur Wisocki

Paweł Pawlak - Tomek Krauze

Rafał Czarnecki – Piotr Rybacki

Piotr Dziadkiewicz - Marek Sikora

Jakub Słupski - Piotr Kosiński

Wojciech Cieniawski – Tomasz Kondraciuk

Sebastian Garbarek – Dawid Żywica

Marcin Krzysztofiak - Marcin Bandel

Wkrótce więcej zdjęć i relacja wideo z gali!

Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, kliknij w miniaturki pod artykułem.


wystawa pod

patronatem
MM Moje

Miasto Poznań
12 czerwca 2010
Poznań - Szczecin - Poznań
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto