Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GALERIA - Przestrzenna rewolucja w dziejach sztuki współczesnej

Agnieszka Gonczar
Nowa galeria Silkworms będzie prezentowała twórczość artystów: grafików, projektantów i ilustratorów na ekranie monitora
Nowa galeria Silkworms będzie prezentowała twórczość artystów: grafików, projektantów i ilustratorów na ekranie monitora Archiwum organizatorów
Czy można stworzyć galerię sztuki na dwumetrowej przestrzeni? Okazuje się, że można. W Wyższej Szkole Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa w najbliższy czwartek zostanie otwarta nowa galeria Silkworms.

Zamiast ogromnej przestrzeni wystawienniczej, po której byśmy musieli się poruszać, zobaczymy ekran LCD, na którym zostanie zaprezentowana wystawa. Ekspozycja będzie dostępna codziennie, a co miesiąc na galeryjnym ekranie zagości inny artysta.

- Chcemy skupiać wokół siebie otwartych, świeżych twórców: projektantów i artystów. Planujemy wystawy indywidualne oraz tematyczne - szukamy eksperymentu, nowej jakości; tego, co wykracza poza utarte schematy i jest w jakiś sposób wyjątkowe - zapowiadają autorzy projektu.

Pierwszym gościem nietypowej galerii będzie poznańskie studio MOONMADNESS - swoje prace zaprezentują Dagny Nowak i Daniel Szwed, czyli dwójka artystów działających w przestrzeni designu, typografii i grafiki. Ten duet jest także znany z projektów plakatów koncertowych m.in. Woody Aliena oraz projekt okładki projektu Arszyn/Duda. Ponadto Daniel Szwed to też muzyk współpracujący z Konradem Smoleńskim.

Współcześnie coraz większą popularnością cieszą się internetowe galerie, gdzie za pomocą komputerowej myszki możemy interaktywnie oglądać dzieła sztuki. Pozwala to artystom dotrzeć do szerszego grona odbiorców, którzy coraz chętniej korzystają wyłącznie z nowych technologii w poznawaniu otaczającego ich świata. Jednak w dziejach sztuki bywały także o wiele bardziej oryginalne przypadki tworzenia nietypowego miejsca do prezentowania dzieła.

Taką bujną wyobraźnią wykazał się australijski artysta Stelarc (oficjalnie Stelios Arcadiou). Jako przestrzeni dla dzieła sztuki użył swojego... żołądka. Z pomocą lekarzy wprowadził do wnętrza swojego ciała mały obiekt, który pod wpływem ciepła otwierał się i przybierał kształt rozwijającego się pączka kwiatu. Zgodnie z zapowiedzią zebrani widzowie w różnych częściach świata mogliby za pomocą wprowadzonej do żołądka artysty sondy śledzić proces tworzenia się dzieła sztuki. Z pewnością ku uciesze wielu, którym takie kuriozalne przypadki nie przypadły do gustu, pokaz Stelarca nie doszedł do skutku - lekarze przerwali całą operacje ze względu na zły stan zdrowia pacjenta-artysty.

Choć nowo powstająca galeria daleka jest od tak ekscentrycznych form, to z pewnością warto zobaczyć na jej przykładzie, jak współcześnie zmienia się odbiór sztuki. Należy też pamiętać, że każdy, kto w dzień wernisażu przybędzie do galerii, powinien wybrać się na afterparty w Klubie Meskalina (Stary Rynek 6), gdzie na każdego gościa będzie czekać prezent-niespodzianka.

Moonmadness
WSNHiD (ul. Kutrzeby 10),
wernisaż 28 października o godzinie 19
wstęp wolny

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto