Unia Janikowo nie zagrała rewelacyjnego meczu, jednak to wystarczyło na podopiecznych Leszka Partyńskiego. - Zabrakło nam skuteczności - narzekał trener Lecha.
Jeżeli marnuje się kilka stuprocentowych sytuacji, nie można liczyć na punkty. Podopieczni Leszka Partyńskiego zachowywali się czasami pod bramką rywali jak początkujący gracze. Sam Marcin Wachowicz, mimo że strzelił dwa gole, powinien jeszcze dwukrotnie pokonać Marcina Piesika.
Już w 4 min. lechici mogli objąć prowadzenie po znakomitej akcji Damiana Nawrocika, jednak strzał Wachowicza zablokował bramkarz Unii. - Bardzo żałuję, że ta akcja nie przyniosła skutku. Gdybyśmy strzelili gola, ten mecz na pewno potoczyłby się inaczej - żałował Partyński. A tak to rywale zdobyli gola. Lewą stroną poszedł Waldemar Przysiuda, zagrał do Branko Rasica, a temu pozostało tylko skierować piłkę do pustej bramki.
Obrona poznaniaków po raz kolejny nie popisała się na początku drugiej połowy. Billy Abbott wszedł odważnie w pole karne, minął Pawła Kotlarskiego i podwyższył na 2:0. 6 min. później Wachowicz strzelił kontaktowego gola, a po chwili powinien wyrównać, jednak napastnika powstrzymał Piesik. Zamiast zdobyć drugiego gola, lechitów dobił Marcin Kaźmierczak. Goście bez żadnego problemu rozgrywali sobie piłkę przed polem karnym Lecha, a akcję wykończył rezerwowy Unii. Jeszcze w ostatniej minucie rozmiary porażki zmniejszył Wachowicz. - Momentami moi zawodnicy nie wiedzieli, w którym zespole grają, więc nic dziwnego, że przegraliśmy - podsumował szkoleniowiec Lecha.
Lech II Poznań - Unia Janikowo 2:3 (0:1)
Bramki: 0:1 Branko Rasic (38), 0:2 Billy Abbott (46), 1:2 Marcin Wachowicz (52), 1:3 Marcin Kaźmierczak (60), 2:3 Wachowicz (90).
Lech II: Kotlarski - Chmielewski, Mowlik, Sander - Krakowski, Goliński (49. Marcinkowski), Mazgaj, Savaneh, Nawrocik (46. Topolski) - Wachowicz, Buzała.
Żółte kartki: Nawrocik, Krakowski, Savaneh (Lech II) oraz Szeremet, Jeziorski, Przysiuda, Kozłowski (Unia). Widzów: 200.
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?