Awaria nastąpiła w godzinach porannych. Prądu nie było m.in. na osiedlach lecha, Czecha, Rusa, Orła Białego i Starego Żegrza. Szczególnie uciążliwe było to dla mieszkańców wieżowców na Ratajach, gdzie z powodu braku zasilania nie działały windy.
- Mieszkam na 10. piętrze i musiałem dreptać po schodach - mówi pan Tomek, który mieszka w bloku na os. Lecha. - Najgorsze, że energetycy powiedzieli mojej żonie, że nie mogą zlokalizować miejsca awarii i prądu może nie być nawet do godz. 9 wieczorem.
- Apogeum nastąpiło około godz. 13, kiedy to w rozdzielni średniego napięcia na Żegrzu doszło do zwarcia – mówi Magdalena Hilszer, rzeczniczka prasowa Grupy Energetycznej Enea. – Nad usuwaniem skutków awarii pracowało pięć zespołów pogotowia energetycznego.
Jak mówi Hilszer, od godz. 15 udało się już przywrócić zasilanie u 90 proc. odbiorców.
- Na prąd czeka jeszcze jedynie część mieszkańców Szczepankowa – wyjaśnia rzeczniczka. – Na razie nie wiemy, co było przyczyną awarii. Wyjaśni to specjalna komisja.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
