Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gimnazjaliści kombinują, czy celowo nie "oblać"

Lilia Łada
Lilia Łada
Niektórzy gorzej przygotowani do testu gimnazjaliści zastanawiają się, czy celowo nie powtarzać klasy, aby za rok lepiej zdać test i zwiększyć swoje szanse na dostanie się do wymarzonej szkoły.

Marek to uczeń trzeciej klasy, który po raz czwarty został przez dyrektora szkoły przyłapany na paleniu papierosów. Efekt: stopień nieodpowiedni z zachowania, a to oznacza mniej punktów za świadectwo. Ponieważ nauka idzie mu tak sobie, nie liczy też specjalnie na spektakularny sukces na testach. Biorąc wszystko razem, może mu nie wystarczyć punktów na to, żeby się dostać do technikum gastronomicznego, gdzie chciałby pójść.

I Marek wymyślił sobie, że bardziej mu się opłaca... powtarzać klasę.
- Wystarczy, że teraz już przestanę cokolwiek robić, a "kibel" z matmy czy fizy mam jak w banku - tłumaczy. - A przez ten dodatkowy rok dam radę poprawić swoje zachowanie i trochę nadrobić oceny, więc już nie będzie strachu. W końcu będę drugi raz uczył się tego samego.

Według nieoficjalnych danych zbieranych wśród samych gimnazjalistów na taki krok decyduje się całkiem sporo młodych ludzi i głównym powodem desperackiego rozwiązania są słabe stopnie i przewidywane równie słabe wyniki testów, co uniemożliwi im dostanie się do wybranej szkoły.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto