MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Głową w mur

[email protected]
Zwycięstwo krakowian było w pełni zasłużone, chociaż nie przyszło im łatwo. Losy meczu rozstrzygnęły się dopiero w ostatnich dziesięciu minutach. Goście przyjechali do Krakowa z nastawieniem na wywiezienie remisu.

Zwycięstwo krakowian było w pełni zasłużone, chociaż nie przyszło im łatwo. Losy meczu rozstrzygnęły się dopiero w ostatnich dziesięciu minutach.

Goście przyjechali do Krakowa z nastawieniem na wywiezienie remisu. Od pierwszych minut bronili prawie całą drużyną dostępu do własnej bramki, pozostawiając w przodzie tylko Stanisława Wróbla. Wiślacy zdobyli więc olbrzymią przewagę w polu, jednak dość długo bili głową w katowicki mur i nie mogli go przebić.

Dopiero w 81 min Wisła zdobyła prowadzenie. Marcin Baszczyński zacentrował z prawej strony boiska, piłkę starał się wybić Mirosław Sznaucner, jednak zrobił to nieudolnie. Maciej Żurawski przejął piłkę i z kilku metrów posłał ją do siatki. Wynik meczu ustalił w 89 min Kalu Uche efektowną główką z podania Mirosława Szymkowiaka.

Wisła Kraków - Katowice 2:0

Bramki: Maciej Żurawski (81), Kalu Uche (89-głową).

Wisła: Hugues - Baszczyński, Głowacki, Jop, Stolarczyk - Pater (70-Uche), Strąk, Cantoro (70-Szymkowiak), Kosowski -Kuźba, Żurawski

Katowice: Tkocz - Sadzawicki (83-Giesa), Kowalczyk,Sznaucner - Bojarski, Adamczyk, Muszalik (50-Fonfara), Widuch,Sierka, Bała - Wróbel (80-Wysocki)

Żółte kartki: Żurawski, Kuźba (Wisła), Kowalczyk (Katowice). Sędziował Marek Mikołajewski (Ciechanów).
Widzów 8000.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto