Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GNIEZNO - Mieszkają w toksycznych barakach

Iza Budzyńska
Jerzy Pieczyński mieszka w zagrażających zdrowiu warunkach od 1984 roku. Podpisał kilka petycji do władz Gniezna. - fot..Iza Budzuńska
Jerzy Pieczyński mieszka w zagrażających zdrowiu warunkach od 1984 roku. Podpisał kilka petycji do władz Gniezna. - fot..Iza Budzuńska
Mieszkańcy ulicy Cymsa i osiedla Grunwaldzkiego w Gnieźnie domagają się, żeby miasto usunęło eternitowe płyty ze ścian ich domów. Już ponad 50 osób podpisało się pod petycją do rady miasta w tej sprawie.

Mieszkańcy ulicy Cymsa i osiedla Grunwaldzkiego w Gnieźnie domagają się, żeby miasto usunęło eternitowe płyty ze ścian ich domów. Już ponad 50 osób podpisało się pod petycją do rady miasta w tej sprawie. Trwająca od siedmiu lat korespondencja z zarządcą budynków – miejską spółką komunalną URBIS – nie przyniosła rezultatu.

– Pierwsze pismo do administracji złożyliśmy już w 2000 roku. URBIS obliczył, że koszt nowego ocieplenia jest zbyt wysoki i do dziś nie wymieniono płyt w naszych domach – mówi Krystyna Skweres, mieszkanka osiedla Grun-waldzkiego.
Baraki w pobliżu ulicy Cymsa wybudowano ponad 30 lat temu i pierwotnie miały służyć jako mieszkania tymczasowe. Budynki mają drewnianą konstrukcję, pokrytą sześciocentymetrową warstwą eternitu. Mieszkańcy po interwencji w URBIS w 2000 roku otrzymali odpowiedź, że rozporządzenie ministra gospodarki dopuszcza użytkowanie istniejących budynków z azbestem, a także, że koszt nowego ocieplenia baraków byłby zbyt duży. Według obecnych przepisów, wszystkie wyroby zawierające rakotwórczy minerał muszą zniknąć do 2032 roku.
– Staram się o zamianę mieszkania, ale w urzędzie miejskim ciągle słyszę, że mie-szkań nie ma – mówi Jerzy Pieczyński, lokator baraków przy ul. Cymsa, który podpisał pismo do władz miasta.
Ludzi, mieszkających w zagrażających zdrowiu warunkach, bulwersuje to, że czynsz za zajmowane przez nich lokale, jest prawie taki sam jak w blokach.
– Stawka za metr kwadratowy powinna wynosić nie więcej niż złotówkę – uważa Pieczyński. – Dwadzieścia lat temu tak było. Teraz zaś część najemców płaci czynsz w takiej samej wysokości jak lokatorzy bloków, inni natomiast jak za mieszkania socjalne. W administracji tłumaczą, że nie mają pieniędzy na ocieplenie, bo ludzie nie płacą czynszu. Powinni zamienić nam mieszkania, a baraki przeznaczyć na lokale socjalne lub tymczasowe.
– Nie mielibyśmy pretensji, gdyby to były mieszkania tymczasowe, ale my tu żyjemy już 30 lat – dodaje Skweres.
URBIS chce usunąć azbest, ale ze wględu na problemy finansowe rozwiązaniem problemu może być dopiero rozebranie baraków do 2032 roku.
– Baraki są w złym stanie technicznym. Usunięcie azbestu, który jest wzmocnieniem ich konstrukcji, może grozić zawaleniem – mówi Edmund Młodzikowski, zastępca dyrektora URBIS.
Mieszkańcy nie mogą liczyć na pomoc z powiatowego programu usuwania azbestu, który obejmuje jedynie refundację utylizacji płyt eternitowych z dachów.
– Najemcy nie mają szans na takie dofinansowanie, ale może je uzyskać URBIS – dodaje Roman Kujawski, dyrektor wydziału ochrony środowiska Starostwa Powiatowego w Gnieźnie. – Nic nie stoi też na przeszkodzie, by prezydent wygospodarował pieniądze z gminnego funduszu ochrony środowiska lub zabiegał o fundusze zewnętrzne.
Od zastępcy prezydenta Gniezna dowiedzieliśmy się, że miasto ma harmonogram usuwania azbestu i ten z osiedla Grunwaldzkiego na pewno zostanie usunięty.
Mieszkańcy baraków przy Cymsa obawiają się jednak, że będą musieli żyć w domach z toksycznej płyty kolejne kilkanaście lat.

Głos Wielkopolskidostępny także w wersji elektronicznej - [

ZAMÓW TERAZ SMS-em!

](http://www.prasa24.pl)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto