Gospodarny jak Wielkopolanin

Zbyt małe wykorzystanie łóżek, to główne zastrzeżenia NIK do kontrolowanych w naszym regionie szpitali. Jednocześnie pod względem zadłużenia wielkopolskie szpitale wypadły najkorzystniej w kraju.

Wyniki kontroli przeprowadzanej od roku 2000 do połowy 2002 wskazują, że łóżka szpitalne są wykorzystywane nieefektywnie, bo jest ich za dużo.

Nadmiar łóżek, obok niedostosowania wydatków do przychodów oraz braku racjonalnie prowadzonej restrukturyzacji, jest też jedną z przyczyn rosnącego zadłużenia placówek służby zdrowia. Spośród 21 skontrolowanych szpitali, w 15 ujemne wyniki finansowe wystąpiły w całym badanym okresie. W 2000 r. zobowiązania ogółem skontrolowanych spzoz wyniosły 84,9 mln zł, w 2001 r. wzrosły do 124,0 mln zł. Dalszy wzrost tych zobowiązań wystąpił też w I półroczu 2002 r., tj. do kwoty 139,1 mln zł.

Z raportu wynika, że jedynie 2 z kontrolowanych szpitali uzyskały w roku 2001 dodatni wynik finansowy. Obydwa z Wielkopolski: Śrem i Kościan. Wśród 6 szpitali, w których obniżono koszty, na pierwszym miejscu wymieniony jest Szpital w Kościanie.

Nie tylko kontrola NIK, ale też obejmujące swoim zasięgiem zdecydowanie więcej placówek ankiety rozesłane przez Ministerstwo Zdrowia wykazały, że wielkopolskie szpitale były jeszcze w ubiegłym roku w bardzo dobrej kondycji finansowej. Ogólne zadłużenie szpitali w naszym regionie wynosiło 70 milionów złotych, podczas gdy w woj. dolnośląskim aż 628 milionów.

– Najmniejsze zadłużenie występowało w szpitalach w Opolskiem – wynosiło 48 milionów. Jednak jest to województwo zdecydowanie mniejsze od wielkopolskiego, więc trudno dokonywać bezpośrednich porównań – mówi Małgorzata Pomianowska, rzecznik NIK.