Kobieta pracowała jako pomoc domowa od kilku lat. Od wszystkich pracodawców otrzymywała dobre referencje. W pewnym momencie gosposia świadczyła już pomoc trzem, znającym się wzajemnie rodzinom, które nie miały co do niej większych zarzutów.
- Po pewnym czasie jedna z rodzin stwierdziła, że brakuje jej kilku wartościowych przedmiotów i gotówki, które wcześniej znajdowały się w domu. Podobne sytuacje stwierdzone zostały także w pozostałych mieszkaniach, którymi "opiekowała" się kobieta - relacjonuje Zbigniew Paszkiewicz z zespołu prasowego wielkopolskiej policji.
Złodziejka została złapana w tym tygodniu. Podczas zatrzymania znaleziono przy niej tysiąc złotych, które chwilę wcześniej wyniosła z domu, w którym sprzątała.
Sprytna 33-latka nie była wcześniej karana. Postawiono jej zarzuty kradzieży, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Trwają ustalenia co stało się z pierścionkami, bransoletkami i złotymi łańcuszkami skradzionymi z domów.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
