Ostatni w tym roku turniej Grand Prix zakończono po szesnastym biegu z powodu padającego deszczu. W tym momencie najwięcej punktów na koncie miał, a jakżeby inaczej, nowo kreowany mistrz świata, Greg Hancock. Drugi był Nicki Pedersen, a trzecie miejsce zajął Emil Sajfutdinow.
Nie to było jednak najważniejsze. Punktem kulminacyjnym turnieju była bowiem walka o srebrny medal. Wygrał ją minimalnie Andreas Jonssson, który o dwa punkty wyprzedził Jarosława Hampela. Polak po srebrnym medalu w ubiegłym roku, teraz sięgnął więc po brąz. To i tak ogromny sukces Małego.
Kapitan Unii miał trochę pecha, ponieważ w ostatnim swoim biegu jechał na prowadzeniu, ale wyścig przerwano. W powtórce był już trzeci i właśnie tych punktów zabrakło do srebra.
Więcej informacji na temat zawodów w Gorzowie Wlkp - zobacz serwis gloszuzlowy.pl
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?