Grabaż w sklepie radził i... sprzedawał płyty!

Record Store Day w poznańskim Carton Shopie odbył się po raz pierwszy. Podczas Dnia Sklepu Płytowego znani poznańscy muzycy wcielili się w nowe role. Największą niespodzianką dla wielbicieli muzyki był Krzysztof "Grabaż: Grabowski, który rozmawiał z fanami wyjątkowo nie zza mikrofonu, a zza...sklepowej lady.

Jak wokalista Pidżamy Porno czuł się w roli ekspedienta?
- Było w porządku, ale zdecydowanie nie jest to moje powołanie - śmieje się wokalista zespołu Strachy na Lachy. - Całe szczęście, że wszystkie te formalne kwestie: wklepywanie do komputera, podliczanie cen, były robione za mnie.

Od muzyka można było "kupić" przede wszystkim informacje. Zespoły, jakie polecał Grabaż, to m.in. Ramones, Izrael, Niwea czy Telehon. Największym powodzeniem cieszyły się jednak płyty Pidżamy Porno i Strachów na Lachy. Wszyscy, którzy kupili krążki, mogli liczyć na autograf, dedykację czy zdjęcie z wokalistą.

Już od godz. 10 kupujących płyty w Cartonie poznaniaków w muzyczny nastrój wprowadzał Artur Fijałkowski z zespołu Erijef Massiv. Puszczał on muzykę w klimatach reggae, które sam tworzy.
- Pierwszy raz biorę udział w takiej akcji i uważam, że to bardzo fajna sprawa - mówi Artur Fijałkowski. - Nawet jeżeli nie było tutaj tłumów, to zawsze jest to jakaś promocja, szczególnie dla poznańskich wykonawców.

Muzyk również polecał kupującym ulubione zespoły: - Z poznańskich grup zachęcam do posłuchania Wolny Band, grają naprawdę dobrą muzykę.

Artur tworzy już od 10 lat, niedługo w sklepach pojawi się pływa jego zespołu „7 lat później”, którą będzie można kupić, oczywiście także w Cartonie. Grupy będzie można posłuchać najszybciej 10 maja, podczas koncertu z okazji Wielkiego Grillowania na Morasku.

Sklep tuż po południu zapełnił się głównie fanami Grabaża, jednak nie zabrakło ludzi, którzy przyszli po prostu kupić płytę, czy zapoznać się z nowościami w związku z organizowaną akcją.
- Pogoda trochę zepsuła nam plany, jednak nie narzekamy - mówi Tomasz Wypychowski, właściciel sklepu. – Taka akcja to dobry sposób na promocję poznańskiej muzyki, której to właśnie w naszym sklepie sprzedajemy najwięcej.

Carton Shop specjalizuje się w sprzedaży płyt właśnie tych lokalnych zespołów, choć można kupić tam krążki artystów z całego świata, grających głównie w charakterystycznych dla sklepu rockowych klimatach.

- Podobne spotkania odbywają się tu przy promocji płyty – wyjaśnia właściciel. - Grabaż był już u nas wcześniej, a najbliższą premierą będzie chyba płyta zespołu Muchy, która prawdopodobnie wyjdzie na jesień.

- Jest to naprawdę fajna akcja - mówi Michał Gmerek, stały klient sklepu.- Mimo że jestem tu dość często, to nie zawsze jest okazja, żeby ulubiony muzyk mógł poradzić ci w wyborze płyty, czy podpisać kupiony krążek.

A czego w Poznaniu według bywalców sklepu warto słuchać?
- Oczywiście AC/DC, Strachy na Lachy, Snowman... jest naprawdę dużo naszych dobrych lokalnych artystów. Mamy się czym pochwalić - dodaje Michał Gmerek.

Na zakończenie pełnego wrażeń dnia w Cartonie koncert zagrała Iwona Skwarek z zespołu Hellow Dog, znana także pod pseudonimem „Rebeka”.

Aby zobaczyć więcej zdjęć, przejdź do galerii.

**

**