MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Grand Prix dla Hassmana

JAC
W hali MTP kibice jeździectwa oglądali bardzie ciekawe zawody  Fot. Sz. Siewior
W hali MTP kibice jeździectwa oglądali bardzie ciekawe zawody Fot. Sz. Siewior
Niemiec Felix Hassman wygrał w Poznaniu konkurs Grand Prix w skokach przez przeszkody, który był przedostatnią eliminacją Pucharu Świata Ligi Europy Centralnej CSI-W.

Niemiec Felix Hassman wygrał w Poznaniu konkurs Grand Prix w skokach przez przeszkody, który był przedostatnią eliminacją Pucharu Świata Ligi Europy Centralnej CSI-W. Najlepszy z Polaków Jacek Zagor (Largo Łoś) zajął trzecie miejsce.
Konkurs ten, z pulą nagród 56 tysięcy złotych (razem 160 tys. zł), był najważniejszym w trzydniowych zawodach. W hali nr 5 Międzynarodowych Targów Poznańskich przeprowadzono w sumie 14 konkursów, w których startowali reprezentanci 18 państw (blisko 130 zawodników). Ostatnia eliminacja odbędzie się w marcu przyszłego roku w Warszawie. Najlepsza trójka klasyfikacji awansuje do finału PŚ w Kuala Lumpur w Malezji. Na jej czele znajduje się nadal Polak Grzegorz Kubiak (Garo Zaborów), który miał szansę w Poznaniu poprawić dorobek punktowy. To mu się jednak nie udało, ale ze 117 punktami nie stracił pozycji lidera. W pierwszym przejeździe zajął 29. miejsce z 4 pkt. karnymi i na takiej pozycji zakończył konkurs.
Do decydującej rozgrywki stanęło 13 jeźdźców, którzy bezbłędnie pokonali przeszkody. Oprócz Zagora wśród najlepszych znalazł się też jeżdżący w klubie szwajcarskim Jan Chrzanowski, który miał jedną zrzutkę i zajął ostatecznie 11. pozycję. Bezbłędnie pokonało przeszkody sześciu uczestników. O kolejności decydował najlepszy czas. Najszybszy był Niemiec Felix Hassman (na koniu Queen Liesa) - 36 sek. Drugie miejsce zajął Holender Roelof Bril (na Billy Orange) - 37,11 sek. Z trzecim rezultatem ukończył konkurs Jacek Zagor (na koniu Kilian 38) - 37,53 sek., który dzięki temu w klasyfikacji generalnej awansował na piąte miejsce - 63 pkt.
Krzysztof Ludwiczak (Wechta Rosnówko), który przed eliminacją w Poznaniu był trzeci w klasyfikacji generalnej, pojechał słabo i spadł na czwarte miejsce - 67 pkt. W połowie pierwszego przejazdu po paru zrzutkach zrezygnował z dalszej jazdy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto