Dwa dziki przywędrowały na ulicę Grochowską przed godz. 10 rano. Przyszły tam prawdopodobnie z Lasku Marcelińskiego. Na miejsce wysłano straż pożarną, policję, straż miejską oraz nadzór ruchu MPK.
Obława na dziki trwała niemal godzinę. Najpierw jeden z nich otrzymał środki usypiające, wtedy drugi skierował się wgłąb osiedla, w stronę ul. Swoboda.
- Samochody zmierzające ulicą miały akurat zielone światło i nasz kolega wyszedł na jezdnię, aby żaden z kierowców nie potrącił niecodziennego przechodnia - informuje na swojej stronie internetowej MPK.
To niecodzienne zdarzenie nie wpłynęło na kursowanie autobusów ul. Grochowską.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?